Pogoń II Szczecin - Elana Toruń 0:0
Elana: Pelczarski - Korpalski (82. Ćwikliński), A. Kowalski, Andrzejewski - J. Stawski, Woroniecki, Piskorski (90.+1. Mielcarek), Raniszewski - Stolc (56. Kamiński), Rożnowski (56. Kościelecki), Kuropatwiński.
Torunianie pojechali do Szczecina pełni wiary, po tym jak wygrali z Cartusią Kartuzy i przerwali serię meczów bez zwycięstwa. Rywal to czołowy trzecioligowiec.
Polecamy także
- Pogoń zagrała wzmocniono przynajmniej sześcioma, siedmioma graczami z pierwszego zespołu, którzy jeszcze dzień wcześniej grali z Ekstraklasie - mówi Rafał Więckowski, trener Elany. - Trzeba podkreślić, że graliśmy z zespołem, który nie przegrał u siebie. To była dla nas motywacja, aby pokazać się dobrej strony. Jeśli chodzi o mecz, to rywale prowadzili grę, a my skupiliśmy się na obronie i wyprowadzaniu kontrataków oraz stałych fragmentów gry. Nie było jakiś stuprocentowych okazji dla jednej i drugiej ekipy. Wracamy zadowoleni z tego remisu. Cieszy, że nasza organizacja gry była na dobrym poziomie. Chcemy podziękować kibicom, którzy wybrali się do Szczecina i nas wspierali - dodaje szkoleniowiec żółto-niebieskich.
Teraz w rozgrywkach nastąpi ponad trzymiesięczna przerwa. Runda wiosenna ma się rozpocząć 1 marca 2025 roku.
