Zobacz wideo: Koniec z plastikowymi sztućcami i słomkami. Na dobre.
Gmina Sępólno ma dość nieuczciwych mieszkańców, którzy uchylają się od opłaty śmieciowej. System gospodarowania odpadami nie bilansuje się, a gmina zmuszona jest podnosić stawki. W konsekwencji koszty za nieuczciwych mieszkańców ponoszą pozostali. Burmistrz zapowiada, że do czerwca potrwają weryfikacje wobec właścicieli nieruchomości zamieszkałych.
Urząd Miejski w Sępólnie skontroluje deklaracje śmieciowe
- W celu uszczelnienia systemu i objęcia nim wszystkich mieszkańców miasta, gmina Sępólno będzie na bieżąco dokonywać weryfikacji złożonych przez mieszkańców deklaracji o wysokości opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi. Wyniki licznych kontroli i przeprowadzonych postępowań wyjaśniających potwierdzają, iż w wielu przypadkach ilość osób zgłoszonych do ponoszenia opłaty śmieciowej, nie pokrywa się z rzeczywistą ilością osób faktycznie zamieszkujących dany lokal. Deklarowanie mniejszej ilości zamieszkałych osób jest nieuczciwe w stosunku do tych mieszkańców, którzy rzetelnie przekazują dane – informuje Waldemar Stupałkowski.
Nieuczciwe postępowanie mieszkańców, którzy zaniżają ilość osób zamieszkującą w gospodarstwie, ma wpływ na wzrost opłat gospodarowania odpadami. Coraz większe koszty za osoby niezgłoszone, ponoszą pozostali, sumienni mieszkańcy.
- W konsekwencji system gospodarki opadami nie bilansuje się i gmina jest zmuszona do podwyższenia stawki opłaty śmieciowej – dodaje włodarz gminy.
W przypadku nieścisłości mieszkańcy proszeni są o składanie nowych deklaracji (lub oświadczeń od zarządcy) i ujęcie wszystkich osób zamieszkujących nieruchomość. Jeśli urząd wykryje osoby, które nie były ujęte w deklaracji, nałoży karę do 5 lat wstecz. Deklaracje można składać bezpośrednio w urzędzie, wysłać pocztą tradycyjną lub elektroniczną.
