Burmistrz Stupałkowski z wotum zaufania i absolutorium za ubiegły rok

Po raz pierwszy został omówiony i przyjęty raport o stanie gminy, którego opracowanie od tego roku narzuciła samorządom Ustawa o samorządzie gminnym.

Raport musi być przedstawiony i zatwierdzony do końca maja. Powinien zawierać informacje dotyczące głównie prowadzonej polityki gminy, realizacji finansów, programów i uchwał. Na jego podstawie Rada Miejska udziela bądź nie wotum zaufania burmistrzowi.
Oprócz radnych mogą nad nim debatować również mieszkańcy, jednak żaden z tego prawa nie skorzystał. Omówienie i debata nad raportem ma poprzedzać podjęcie uchwały o udzieleniu burmistrzowi absolutorium.

Wotum zaufania, jak i absolutorium, udzieliło burmistrzowi 13 obecnych na sesji radnych. Sprawozdanie finansowe z wykonania budżetu za rok 2018 uzyskało pozytywna opinię Regionalnej Izby Obrachunkowej oraz komisji rewizyjnej.

- To był dobry rok dla naszego samorządu. Zrealizowaliśmy wszystkie zaplanowane wcześniej inicjatywy. To wspólny sukces pracowników jednostek i sołtysów. Taki wynik motywuje do dalszej pracy

- powiedział burmistrz Waldemar Stupałkowski.

Ubiegłoroczny budżet kształtował się na poziomie 74 mln 750 tys. zł dochodów i i 76 mln 888 tys. zł wydatków. Planowane dochody i wydatki zostały zrealizowane w prawie 98 proc.

Dochód na jednego mieszkańca gminy to dokładnie 4703 zł. Gmina zamknęła bilans z prawie 2 milionowym deficytem. Został pokryty z zaciągniętej pożyczki z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i z nadwyżki z lat ubiegłych. Zadłużenie na koniec roku wynosi ponad 7 mln zł.

Prawie dwie trzecie wydatków gminy stanowi opieka społeczna, ochrona zdrowia i oświata. Co ciekawe, to zawsze oświata pochłaniała najwięcej pieniędzy. Na szeroko rozumianą opiekę społeczną wydaje się coraz więcej.

Więcej wiadomości z Sępólna i okolic na: pomorska.pl/wiadomosci/sepolno-krajenskie/

15 mln złotych, czyli 19 proc. wszystkich wydatków, gmina przeznaczyła na inwestycje, z czego prawie połowę na drogi. Do najważniejszych należy remont dróg na osiedlu Jana Pawła II i ulicy Przemysłowej, uruchomienie pola namiotowego, wybudowanie świetlicy wiejskiej w Komierowie, placów zabaw i siłowni plenerowej oraz remont sali widowiskowej w Centrum Kultury i Sztuki.

Burmistrz zwrócił uwagę, że większość inwestycji nie dałoby się zrealizować bez pomocy dotacji unijnych.
Od momentu przystąpienia Polski do UE, czyli od 2004 roku, samorząd pozyskał ponad 61,5 mln zł, a wartość wykonanych zadań, dzięki dofinansowaniu, wyniosła ponad 103 mln zł.

- Bez tego wsparcia budżet gminy nie byłby w stanie samodzielnie pokryć wszystkich kosztów na inwestycje. Jeśli chodzi o pozyskiwanie funduszy unijnych, jesteśmy na poziomie Poznania i Krakowa, biorąc oczywiście pod uwagę odpowiednie proporcje

- przyznał burmistrz Stupałkowski.