https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Burza magnetyczna nad Polską, może powodować spore zakłócenia! Słońce jest bardzo niespokojne

Marek Weckwerth
10 maja miała miejsce najsilniejsza burza geomagnetyczna od ponad 30 lat. Światła północy były wszędzie - nie tylko na północy, ale również w zenicie, a nawet na południu (zorza dotarła nawet do Afryki)
10 maja miała miejsce najsilniejsza burza geomagnetyczna od ponad 30 lat. Światła północy były wszędzie - nie tylko na północy, ale również w zenicie, a nawet na południu (zorza dotarła nawet do Afryki) Fot. Błażej Wereszko, Zakład Systemów i Sieci Bezprzewodowych Instytutu Łączności w Gdańsku
Na Słońcu zaobserwowano silny rozbłysk. Amerykańskie media zaczęły ostrzegać, że wywołana przezeń burza magnetyczna może zakłócić na Ziemi działanie systemów radiowych.

Błażej Wereszko, pracownik naukowy Zakładu Systemów i Sieci Bezprzewodowych Instytutu Łączności w Gdańsku wyjaśnił na stronie instytutu, iż znajdujemy się w okresie przewidywanego maksimum aktywności 11-letniego cyklu słonecznego. Związana jest z tym większa liczba plam słonecznych, częstsze rozbłyski oraz koronalne wyrzuty masy (wyrzucane z dużą prędkością w przestrzeń międzyplanetarną – dop. redakcji).

Zdaniem Błażeja Wereszko zjawiska te, po dotarciu do Ziemi, są źródłem burz geomagnetycznych, które mogą mieć wpływ na funkcjonowanie sieci energetycznych oraz łączności bezprzewodowej.

Mogliśmy oglądać zorzę polarną

Z ostatnią bardzo silną burzą geomagnetyczną, najwyższej kategorii G5, mieliśmy do czynienia 10 i 11 maja tego roku.

To też może Cię zainteresować

Natężenie międzyplanetarnego pola magnetycznego pochodzącego ze Słońca wzrosło wtedy z kilku nanotesli do ponad 70, natomiast prędkość wiatru słonecznego z 400 km na sekundę do około 800, co spowodowało spektakularną zorzę polarną widoczną nawet w północnej Afryce, a w Polsce mogliśmy ją podziwiać w zenicie – co nie zdarza się często.

Tak silne burze magnetyczne mogą wpływać na funkcjonowanie systemów radiowych.

- W Zakładzie Systemów i Sieci Bezprzewodowych w Gdańsku stale monitorujemy jakość i dostępność systemu GNSS Galileo i po przeanalizowaniu danych pomiarowych z tego okresu (maj 2024) nie zarejestrowaliśmy znaczącego wpływu tych zjawisk na poziom sygnałów odbieranych od poszczególnych satelitów, niemniej dane te będą jeszcze szczegółowo analizowane – zapewnia Błażej Wereszko

.

"Z wielkiej chmury mały deszcz"

W światowych mediach przetoczyła się ostatnio informacja o bardzo silnym rozbłysku szacowanym na około X14 - byłby to najsilniejszy rozbłysk obecnego cyklu słonecznego.

Jednak grupa plam słonecznych będąca jego źródłem znajduje się obecnie po przeciwnej stronie Słońca, a zatem po pierwsze główna wiązka naładowanych cząstek wiatru słonecznego nie dotrze do Ziemi, a po drugie pomiar siły takiego rozbłysku (nieskierowanego w stronę Ziemi) może być obarczony błędem.

- Z tego powodu, mimo silnego rozbłysku, prognozowana jest „jedynie” burza geomagnetyczna kategorii G2, których w bieżącym cyklu słonecznym mieliśmy już sporo i wiele z nich przeszło zupełnie bez echa, zatem myślę, że możemy spać spokojnie. Oczywiście nie oznacza to, że możemy takie zjawiska bagatelizować, wręcz przeciwnie - powinniśmy je monitorować, badać i wyciągać wnioski – kończy badacz tych zjawisk.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pozostałe

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska