Burza wokół Polonii po odwołaniu Kanclerza. Kto nowym menedżerem?

Kibice zrzeszeni w Stowarzyszeniu Pomagamy Polonii, Grupie Ultras oraz ci, zasiadający w "biało-czerwonym" sektorze wystosowali specjalne oświadczenie. Sprzeciwiają się w nim zwolnieniu Kanclerza. - Takie poczynania utwierdzają nas jedynie w przekonaniu, że sprawy w klubie nie idą tak jak byśmy sobie tego życzyli - napisali. - . Bydgoszczanina, dobrego menedżera, z którym kibice się utożsamiają na stanowisko, na które został powołany przed dwoma miesiącami. W przeciwnym razie klub czekają fale nasilonych protestów organizowanych przez kibiców. Mamy dość degeneracji żużla w Bydgoszczy i nadszedł czas, żeby wszyscy usłyszeli głos kibiców! Czekamy na oficjalne stanowisko, zarówno pana Kanclerza, pana Deringa i panów prezydentów.

Na razie kibice doczekali się oświadczenia bydgoskiego klubu. - Powodem decyzji prezesa zarządu była ocena kompetencji w kategorii umiejętności rozwiązywania problemów oraz ocena bieżącej działalności w klubie - tłumaczą władze Polonii. - Zwolnienie nie jest podyktowane kwestiami sportowymi, a dotyczy przede wszystkim ładu korporacyjnego w spółce, którego pan Jerzy Kanclerz nie potrafił przestrzegać.

Władze miasta nie zamierzają ingerować w wewnętrzne sprawy klubu.
- Odpowiedzialność za spółkę ponosi prezes i to on podejmuje decyzje - skomentował Sebastian Chmara, zastępca prezydenta Bydgoszczy. Jak dodał, oczekuje jednak szczegółowych informacji i powodach odwołania Kanclerza z funkcji menedżera.

Na razie nie jest przesądzone jeszcze, kto poprowadzi Polonię w tym sezonie. Wiadomo natomiast, że podczas najbliższego mecze z Lotosem Wybrzeże Gdańsk, drużynę poprowadzi Jacek Woźniak. Trener młodzieży w bydgoskim klubie, który w 2010 roku był też pierwszym trenerem ekstraligowej drużyny. Wspierać ma go Andrzej Polkowski, kierownik organizacyjny w klubie.

Kiedy poznamy nowego menedżera? - Ze względu na dobro spółki i reprezentujących ją zawodników, kwestia dotycząca wyboru nowego menedżera nie zostanie zamknięta w tym tygodniu - poinformował klub. - Prezes zarządu skonsultuje się w tej sprawie z kapitanem drużyny i podejmie ostateczną decyzję w najbliższym czasie.

Jak informowaliśmy, najpoważniejszym kandydatem do funkcji menedżera jest Sławomir Kryjom (pracował w Unii Leszno i Unibaksie Toruń). Do grona kandydatów dołączył również Czesław Czernicki, który w minionym sezonie pracował w Gorzowie. Został odwołany po tym, jak Caelum Stal przegrała w półfinałach ekstraligi z Falubazem Zielona Góra. Niewykluczone, że chętnych do pracy w Bydgoszczy będzie więcej.
Nazwisko nowego menedżera poznamy w przyszłym tygodniu.