W ciągu jednego dnia straży w Kujawsko-Pomorskiem interweniowali ponad 130 razy. Do piątkowego popołudnia 45 pompowali wodę z zalanych domów i piwnic.
Dwóch strażaków z regionu rannych podczas akcji usuwania skutków burz i wichur
- Interwencje miały miejsce w powiatach: bydgoskim - 18 razy, nakielskim - 19 razy, tucholskim - 4, świeckim - 2 - mówi mł. bryg. Małgorzata Jarocka-Krzemkowska, rzeczniczka prasowa Komendy Wojewódzkiej PSP w Toruniu. - Ponadto jedna interwencja miała miejsce w powiecie inowrocławskim i żnińskim.
Wczoraj w Kobylnikach konar drzewa spadł na jadący samochód osobowy, który następnie uderzył w drzewo. Dwie osoby ranne zabrane do szpitala. Do godziny 15.30 na terenie województwa odnotowano 195 zdarzeń, w tym: 60 pompowań wody, oraz 135 wiatrołomów.
Gwałtowne burze wyrządziły wiele szkód - mówi Katarzyna Boguszewska z wydziału informacji i promocji Komendy Gównej PSP. - W wyniku ich działania śmierć poniosły już trzy osoby, kilka zostało rannych.
Do tragedii doszło w województwie łódzkim, gdzie drzewo przewróciło się na samochód, w Warmińsko-Mazurskiem, gdzie poszkodowana osoba została przygnieciona przez zawaloną ścianę szczytową budynku oraz w województwie mazowieckim, gdzie zginął kierowca dźwigu.
W piątek tylko do godziny 14.30, strażacy interweniowali już 2822 razy - mówi st. bryg. Paweł Frątczak, rzecznik prasowy Komendy Głównej PSP.
Najwięcej interwencji strażacy podjęli w Mazowieckiem, bo aż 900, na Śląsku – 460, w Małopolsce – 290, w łódzkiem – 220.
Pogodowe anomalie w regionie. Uwaga na silny wiatr!
Wiatr na bydgoskich Bartodziejach