- Przesyłkę odebrali pracownicy jednej z bydgoskich firm już w środę, ale dopiero w piątek rano miała zostać otwarta. Pakunek wydał się jednak podejrzany i w obawie, że może zawierać np. narkotyki lub jakieś substancje niebezpieczne, pracownicy firmy wezwali nasz patrol - powiedział PAP Maciej Daszkiewicz z zespołu prasowego kujawsko-pomorskiej policji.
Lamparty, małpy i niedźwiedź w bagażu pasażera I klasy
Funkcjonariusze, w asyście specjalistów od pirotechniki, sprawdzili i ostrożnie otworzyli pudło. - W środku było kilkadziesiąt żywych pająków, przypuszczalnie gatunków egzotycznych. Paczka zawierała również opakowania z karmą - dodał Daszkiewicz.
Na miejsce sprowadzono weterynarzy. Ich zadaniem będzie określenie gatunków znalezionych pająków i ustalenie, czy są niebezpieczne. Równolegle policja sprawdza skąd nadano przesyłkę i do kogo miała trafić. Wstępnie przypuszcza się, że doszło do pomyłki w firmie kurierskiej i pakunek oznaczono niewłaściwymi nalepkami adresowymi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Nagłe wieści o Janinie i Tadeuszu z "Sanatorium miłości"! Znamy sensacyjne szczegóły
- "Nasz Nowy Dom" czekają spore zmiany! Romanowska nie pomoże już biednym rodzinom
- Tak córka Marty Kaczyńskiej radzi sobie w Korei. Niesamowite, jak się zmieniła [FOTO]
- Prześledziliśmy przemianę włosów Majdana. Było ściernisko, a dziś jest San Francisco