Bydgoszcz. Nie oddał pieniędzy i napadł na firmę, w której pracował

Policjanci z bydgoskiego Śródmieścia zatrzymali podejrzanego o napad na placówkę jednej z firm ubezpieczeniowych. W czwartek, 3 stycznia br., mężczyzna został doprowadzony do sądu, który przychylił się do wniosku prokuratora oraz funkcjonariuszy i zadecydował o dwumiesięcznym aresztowaniu podejrzanego.

Przeczytaj także:W Pakości napadł na punkt Lotto, później na pocztę. Spłoszyły go krzyki kobiet

- Wszystko wydarzyło się w ostatnią sobotę grudnia, około godz. 13.30, na ulicy Jagiellońskiej - informuje nadkom. Maciej Daszkiewicz z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy. - Zamaskowany mężczyzna wszedł wtedy do placówki firmy świadczącej usługi ubezpieczeniowe. Przedmiotem przypominającym broń sterroryzował pracownika i ukradł z kasy pieniądze.

Sprawą zajęli się kryminalni, a informacje, które zebrali pozwoliły na wytypowanie i zatrzymanie podejrzanego. Jak się okazało mężczyzna był wcześniej pracownikiem tej samej firmy, ale w placówce toruńskiej, gdzie przywłaszczył sobie kilkadziesiąt tysięcy złotych, telefon oraz komputer.

Najlepsze artykuły za jednym kliknięciem. Zarejestruj się w systemie PIANO już dziś!

41-latek został umieszczony w policyjnym areszcie. Na podstawie zebranych materiałów usłyszał zarzuty rozboju rozboju oraz przywłaszczenia mienia. Za wszystkie te przestępstwa grozi mu kara do 12 lat pozbawienia wolności.

Wiadomości z Bydgoszczy