Audi A3, kierowane, jak podaje policja, przez 19-letniego bydgoszczanina, jechało ulica Wojska Polskiego od Zachemu w kierunku centrum miasta. Na wysokości ulicy szarych Szeregów auto zostalo uderzone przez opla astrę.
75-letni kierowca opla uderzył w audi skręcając z ul. Szarych Szeregów w prawo.
Starszego mężczyznę zabrano do szpitala, choć najprawdopodobniej nie odniósł obrażeń zagrażających jego życiu.
Ze wstępnych informacji policji wynika, że najprawdopodobniej do zdarzenia doszło z winy kierowcy opla.
- Jednak zaznaczam, że nadal przesłuchiwani są świadkowie zdarzenia - dodaje Maciej Osinski z biura prasowego KWP Bydgoszcz.
Czytaj też: Wypadek w Brzozówce: nie żyje Zdzisław Rutecki, były żużlowiec
Wypadek przy NATO
Jadący wzdłuż ulicy Szubińskiej taksówkarz w mercedesie zatrzymał się przy centrum szkoleniowym NATO. Za taksówką stanął fiat panda kierowany przez 29-letniego bydgoszczanina.
Niestety, jak podaje policja, citroen jadący za pandą, a kierowany przez 65-letniego bydgoszczanina, nie wyhamował na czas i uderzył w stojącą na ulicy pandę. Fiat pchnięty przez citroena wbił się na hak taksówki przed nim.
Kierowca fiata zostal zabrany do szpitala.
- Z tego też powodu nie wystawiono jeszcze mandatu dla kierowcy citroena - wyjaśnia Osinski. - Mandat i kwalifikacja zdarzenia będą możliwe dopiero, gdy lekarze określą, jakie ewentualne obrażenia odniósł pasażer fiata.
Czytaj e-wydanie »