Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bydgoszcz. Pacjent skarży się na SOR w szpitalu Jurasza. "Dzieci spychały mnie na koniec kolejki"

Paweł Kaniak
Paweł Kaniak
Szpitalny Oddział Ratunkowy w Szpitalu Uniwersyteckim nr 1 im. dr. A. Jurasza w Bydgoszczy
Szpitalny Oddział Ratunkowy w Szpitalu Uniwersyteckim nr 1 im. dr. A. Jurasza w Bydgoszczy Tomasz Czachorowski / archiwum
- Zgłosiłem się na SOR szpitala Jurasza w Bydgoszczy ze skręconym kolanem. Przy rejestracji poinformowano mnie, że dzieci są przyjmowane poza kolejnością i czas oczekiwania będzie wydłużony. Każde kolejne dziecko spychało mnie na koniec kolejki. Rozumiem, że dzieci są ważne, ale co ze starszymi pacjentami? - taką wiadomość przesłał do redakcji nasz Czytelnik.

Pan Zdzisław przyjechał do Szpitala Uniwersyteckiego nr 1 im. dr. A. Jurasza w Bydgoszczy w środę 12 kwietnia. Zgłosił się na SOR z urazem kolana. Jak relacjonuje, poinformowano go, że dzieci są przyjmowane poza kolejnością i czas oczekiwania będzie wydłużony. - Każde kolejne dziecko spychało mnie na koniec kolejki. Rozumiem, że dzieci są ważne, ale co ze starszymi pacjentami? Wiele osób wybiera w takiej sytuacji inny szpital, ale ja nie mam samochodu i jest mi trudno przemieścić się z jednego szpitala do drugiego - żali się nasz Czytelnik.

Szpital wyjaśnia, że pacjentów było o 100% więcej niż zazwyczaj

Okazuje się, że do opisanej przez pana Zdzisława sytuacji doszło w dniu, w którym na szpitalny oddział ratunkowego trafiła wyjątkowo duża liczba pacjentów ortopedycznych - 100% więcej niż zazwyczaj. - Okres poświąteczny czy weekendowy, szczególnie jeśli jest ładna pogoda, zawsze powoduje zwiększoną liczbę kontuzji kończyn górnych lub dolnych: stłuczeń, zwichnięć czy złamań, głównie u dzieci. Stąd tak duża liczba młodych pacjentów w tym dniu - wyjaśnia Marta Laska, rzecznik prasowy Szpitala Uniwersyteckiego nr 1 im. dr. A. Jurasza w Bydgoszczy.

Marta Laska dodaje, że szpital Jurasza jako jeden z nielicznych ośrodków w województwie kujawsko-pomorskim przyjmuje dzieci z urazami. - Zwyczajowo, ze względu na dobro małego pacjenta (kwestie między innymi psychologiczne), dzieci w kategorii zielonej przyjmowane są u nas przed osobami dorosłymi z tej kategorii. Ostateczną decyzję o kolejności przyjęcia zawsze podejmuje lekarz - tłumaczy rzecznik placówki.

Procedury obowiązujące w szpitalu Jurasza w Bydgoszczy

Pacjenci przyjmowani są zgodnie z obowiązującym w szpitalu systemem segregacji medycznej Emergency Severity Index (ESI). Szpital posługuje się systemem zarządzającym trybami obsługi pacjenta w szpitalnym oddziale ratunkowym, zwanym "TOPSOR". Personel szpitala po wykonaniu segregacji medycznej przydziela pacjenta do jednej z pięciu kategorii zróżnicowanych pod względem stopnia pilności udzielania świadczeń zdrowotnych:

  1. ESI 1 (kolor czerwony) – oznaczający pomoc natychmiastową
  2. ESI 2 (kolor pomarańczowy) – pomoc bardzo pilna
  3. ESI 3 (kolor żółty) – pomoc pilna
  4. ESI 4 (kolor zielony) – pomoc odroczona
  5. ESI 5 (kolor niebieski) – kategoria pilności: wyczekująca (pacjent zgłasza się do SOR z dolegliwością, z którą powinien zgłosić się do lekarza POZ lub nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej).

- Pacjenci w stanie zagrożenia życia i zdrowia przyjmowani są natychmiast, co może wpłynąć na wydłużenie czasu oczekiwania pacjentów w niższych kategoriach - informuje Marta Laska.

Procedury przewidują, że jeżeli u pacjenta nie występuje stan bezpośredniego zagrożenia życia, nie jest to sytuacja wysokiego ryzyka a do udzielenia pomocy nie potrzeba wielu zasobów wówczas pacjent z urazem kończyny, wymaga tylko wykonania zdjęcia RTG i zostaje przypisany do kategorii 4 (kolor zielony).

- Najwięcej pacjentów, którzy zgłaszają się do części urazowo-ortopedycznej, jest przypisywana właśnie do kategorii zielonej - kończy Marta Laska.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wiosenne problemy skórne. Jak sobie z nimi radzić?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Bydgoszcz. Pacjent skarży się na SOR w szpitalu Jurasza. "Dzieci spychały mnie na koniec kolejki" - Express Bydgoski

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska