Bydgoszcz. Rodzice pili i awanturowali się, dzieci musiały na to patrzeć

www.pomorska.pl/bydgoszcz

Więcej informacji z Bydgoszczy znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/bydgoszcz

W sobotę około godziny 23.00 do oficera dyżurnego komendy miejskiej zadzwonił kurator sądu rodzinnego. - Poinformował, że w mieszkaniu przy ulicy Ugory na Szwederowie są pijani rodzice, pod których opieką jest troje dzieci - mówi Paulina Więcławska z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy.

Para wszczęła awanturę, a kuratora zawiadomili sąsiedzi. Ten zadzwonił na policję. W mieszkaniu oprócz pijanych (kobieta i mężczyzna mieli blisko 2 promile) dorosłych było troje dzieci w wieku 12, 8 i 5 lat. Mundurowi przewieźli je do domu dziecka przy ulicy Stolarskiej.

Rodzice - 39-letnia kobieta i 36-letni mężczyzna trafili do policyjnej izby zatrzymań. Grozi im ograniczenie lub odebranie prawa do dzieci.

Do podobnego, choć jeszcze bardziej drastycznego, przypadku doszło minionego lata. Osobę, która zgłosiła przestępstwo, zaniepokoił płacz dziecka, dochodzący z mieszkania w budynku przy ulicy Przemysłowej. Okazało się, że w mieszkaniu jest pijane małżeństwo z dwumiesięcznym dzieckiem.

Mężczyzna miał 3,3, a kobieta 2,8 promila alkoholu w organizmie. Postawiono im zarzut narażenia dziecka na niebezpieczeństwo.