We wtorek patrol strażników miejskich pełnił służbę na Kapuściskach. - W pewnym momencie funkcjonariusze zauważyli mężczyznę, biegnącego od strony ul. Szarych Szeregów. Gonił go drugi mężczyzna, który krzyczał "stój ty złodzieju" - mówi Arkadiusz Bereszyński, rzecznik municypalnych.
Uciekającego zatrzymano. Okazało się, że okradł on pobliski sklep, a ścigający był pracownikiem tego sklepu i świadkiem zdarzenia. Sprawą zajęła się policja. Udostępnij
Miał szczęście, że przechodzili strażnicy, bo nic by przecież nie mógł zrobić - złodziej ma godność osobistą i nietykalność cielesną! Nie wolno zatrzymywać złodziejów i oszustów...
Strach pomyśleć co by było gdyby to był jakiś kontroler po pracy... uuuuu znowu jakaś babcia zrobiłaby fotki i kolejny skandal "kontroler skatował złodzieja" "biedny złodziej przegrał w pościgu" "kolejne nadużycie prawa" itp artykuły by były.
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl