https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Bydgoszczanin chciał w biały dzień włamać się do samochodu na parkingu. Wpadł na gorącym uczynku

pio
Mężczyzna stwierdził, że chciał włamać się do samochodu, bo auto mu... przeszkadzało. Zdjęcie ilustracyjne.
Mężczyzna stwierdził, że chciał włamać się do samochodu, bo auto mu... przeszkadzało. Zdjęcie ilustracyjne. Anna Kaczmarz
Kobieta obserwowała 44-latka, który wybił szybę w samochodzie, bo chciał go okraść. Spłoszony, uciekł, ale długo nie nacieszył się wolnością. Potem tłumaczył, dlaczego chciał okraść auto: przeszkadzało mu, że stoi.

Około godz. 11 w niedzielę policja w bydgoskim Śródmieściu otrzymała zgłoszenie o włamaniu do samochodu. Do zdarzenia miało dojść na ulicy Zaświat w Bydgoszczy. Zgłaszająca twierdziła, że widzi podejrzanie zachowującego się mężczyznę, który kręci się przy zaparkowanych samochodach, szczególnie przy jednym z nich. Jak się później okazało, mężczyzna nie zdążył niczego ukraść.

Gdy policjanci przyjechali na miejsce, zobaczyli wybitą szybę w vw golfie oraz śrubokręt. To nim posługiwał się sprawca. Rysopis mężczyzny pomógł kryminalnym zatrzymać 44-latka na ul. Powstańców Warszawy. Mężczyzna tłumaczył, że zrobił to, bo przeszkadzało mu, że... tam stoi samochód.

Bydgoszczanin usłyszał zarzut usiłowania kradzieży z włamaniem.

Zobacz również: "Flesz. Superbakteria atakuje w Polsce"

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska