Skoro zaś młodemu bydgoszczaninowi nie przełożono terminu egzaminu, ten stracił wpłacone już na konto Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Bydgoszczy pieniądze. A to niemało, zwłaszcza dla niepracującego studenta - na prawo jazdy kategorii B jest to 170 złotych.
Takie jest prawo
- Jest mi z tego powodu przykro, bo kandydat na kierowcę stracił pieniądze. Ale takie jest prawo i nie mnie decydować o tych sprawach - wyjaśnia Marek Staszczyk, dyrektor WORD-ów w Bydgoszczy i Toruniu. - Rezygnację z egzaminu państwowego na prawo jazdy wszystkich kategorii reguluje bowiem rozporządzenie ministra infrastruktury. To mówi, że osoba podchodząca do egzaminu może z niego zrezygnować bez podawania przyczyn do dwóch dni przed wyznaczonym terminem. Niestety rezygnacja na dzień przed nie jest uwzględniana i nie jest ważne czy ktoś przedstawi zwolnienie lekarskie czy własnoręcznie napisane wyjaśnienie.
Przeczytaj także: Egzamin na prawo jazdy 2015 - nowe pytania. Jest bubel w bazie pytań
Machina ruszyła
Dyrektor przyznaje, że to prawo jest niekorzystne dla klienta WORD-u, ale proste i przejrzyste. Pieniądze przepadają, bo ośrodek poczynił już przygotowania do egzaminu, wyznaczono odpowiednią dla danego dnia liczbę egzaminatorów i pojazdów. Machina organizacyjna ruszyła, co wiąże się z określonymi kosztami.
- Moim zdaniem to nie jest w porządku - komentuje bydgoszczanin, któremu później udało się zdać egzamin. - Przecież gdy WORD nie uznał zwolnienia lekarskiego, mogłem podejść do egzaminu chory i zarazić egzaminatora. Jaki w tym sens?
Warto na raty
Osoba zapisująca się na dany dzień tylko na egzamin teoretyczny, traci w razie niepowodzenia jedynie 30 zł. Taką samą kwotę straci się w przypadku nagłego zachorowania.
Jeśli jednak ktoś zapisze się od razu także na egzamin praktyczny (ten kosztuje 140 zł), wtedy straci całe 170 zł (30 zł +140 zł). Mowa o kategorii B (auto osobowe), bo tzw. wyższe kategorie także są droższe.
Egzaminy teoretyczne na wszystkie kategorie kosztują tyle samo - 30 zł.
Ceny egzaminów państwowych na prawo jazdy są takie same w całej Polsce.
Rezygnuje niewielu
Na kilkadziesiąt tysięcy osób zdających każdego roku egzaminy w bydgoskim WORD-zie z różnych przyczyn rezygnuje około 2 procent. Od 10 do 20 osób usprawiedliwia swą rezygnację.