Były dyrektor SP 8 w Toruniu oskarżony o krzywdę polonistki. Przekroczył swoje uprawnienia?

Zobacz wideo: Takie są skutki wprowadzenia programu 500 plus

Proces karny byłego dyrektora Szkoły Podstawowej nr 8 w Toruniu to wynik śledztwa, które zakończyła skierowaniem do sądu aktu oskarżenia Prokuratura Rejonowa Toruń Wschód.

- Grzegorz B. oskarżony został o kilka czynów. O to, że w okresie od 17 do 23 czerwca 2021 roku przekroczył swoje uprawnienia jako dyrektor szkoły, fałszywie oskarżał nauczycielkę o popełnienia przestępstwa, fałszywie zawiadomił o tym organa ścigania, a także kierował wobec niej groźby bezprawne - przekazuje "Nowościom" prokurator Joanna Becińska, zastępca prokuratora rejonowego.

Zarzucane Grzegorzowi B. przestępstwa to m.in. czyny opisane w artykułach 231, 234, 238 i 191 Kodeksu karnego. Początek procesu byłego dyrektora zaplanowano na 23 lutego w Sądzie Rejonowym w Toruniu.

W 2021 roku polonistka i filozof Dorota Olszewska-Sioma przeprowadziła w szkole lekcje o depresji. Wielokrotnie już tłumaczyła dziennikarzom, że temat narzucał podręcznik. Nieoczekiwanie po trzech miesiącach dyrektor zawiesił ją w obowiązkach. Twierdzono, że wskutek tejże lekcji uczniowie zaczęli się samoookaleczać. Dyrektor zawiadomił policję o podejrzeniu przestępstwa.

Prawdziwym powodem chęci pozbycia się polonistki ze szkoły miał być fakt jej aktywności na polu związkowym. Konflikt między polonistką i grupa innych nauczycieli a Grzegorzem B. trwać miał od dwóch lat. Dyrektor z takim przedstawianiem sytuacji od początku jednak się nie zgadzał.

Sprawa była bardzo głośna medialnie w całym kraju. Po kolejnych sygnałach o konflikcie w szkole, 31 marca 2022 roku prezydent Torunia Michał Zaleski powołał zespół kontrolny. – Złożony jest on z przedstawicieli biura analiz i nadzoru, wydziału edukacji, wydziału budżetu i biura prawnego urzędu miasta. Te osoby badają złożoną sytuację w placówce, istniejący konflikt pomiędzy dyrekcją i związkami zawodowymi – przekazywała mediom Małgorzata Litwin z zespołu prasowego Urzędu Miasta Torunia.

Komisja dyscyplinarna dla nauczycieli przy wojewodzie kujawsko-pomorskim uchyliła zawieszenie. Komisja uznała, że zawieszenie nie miało podstaw, a dyrektor kierował się osobistymi uprzedzeniami wobec polonistki i organizacji OZZ Inicjatywa Pracownicza. Natomiast do szkoły przyszli wizytatorzy z kuratorium.

- Kontrola wykazała szereg uchybień ze strony dyrektora dotyczących jego postępowania. Nie stwierdzono żadnych uchybień, jeżeli chodzi o samo działanie nauczycielki - przekazywał mediom Marek Gralik, kujawsko-pomorski kurator oświaty. I dodawał: - Okazuje się, że 13 września policja wydała postanowienie o odmowie wszczęcia dochodzenia z uwagi na brak wniosku o ściganie pochodzącego od osoby uprawnionej, czyli rodziców. Rodzice nie skarżą się, więc policja nie podejmuje żadnych działań.

Grzegorz B. kończył w 2022 roku swoją kadencję w SP 8. Z powodu zbyt niskiej oceny pracy wystawionej przez Kuratorium Oświaty nie mógł wystartować w kolejnym konkursie. Planował wrócić na etat nauczyciela matematyki. Teraz ma większe zmartwienie - tłumaczyć musi się przed sądem w procesie karnym.

Dorota Olszewska-Sioma natomiast złożyła do sądu pracy pozew przeciwko szkole o dyskryminację ze względu na przynależność związkową. W procesie karnym jest stroną pokrzywdzoną. Jeśli Grzegorz B. zostanie prawomocnie skazany, będzie miała też prawo na drodze cywilnej dochodzić satysfakcji od niego za doznane krzywdy. W rozmowach z dziennikarzami nauczycielka nie kryła, że ciężko odchorowała opisywane wydarzenia.

Polecamy nasze grupy i strony na Facebooku:

• Bieżące wypadki i utrudnienia w Kujawsko-Pomorskiem
• Gdzie dobrze zjeść w Toruniu i okolicach?
• Toruń Retro!
• Sport w Toruniu