https://pomorska.pl
reklama

Były "kanar"opowiada o kulisach pracy. "Renoma" zaprzecza lub milczy

Patrycja Szopiera, [email protected]
Dawny kontroler biletów mówi o niefachowych działaniach firmy. Pełnomocnik "Renomy" dementuje jego wypowiedź i sam unika pytań.
Dawny kontroler biletów mówi o niefachowych działaniach firmy. Pełnomocnik "Renomy" dementuje jego wypowiedź i sam unika pytań. Andrzej Muszyński
Miesiąc temu "Pomorska" opublikowała relacje niezadowolonych pasażerów komunikacji miejskiej. Bydgoszczanie twierdzili, że zamierzali skasować bilet, ale na przeszkodzie stanął kontroler - na przykład zasłonił kasownik ręką.

Adw. Łukasz Syldatk, pełnomocnik firmy "Renoma" twierdzi, że to tylko spekulacje:- Ludzie są dumni z tego, że "wykiwali" kontrolerów, że nie musieli zapłacić za przejazd.

Adwokat informuje, że firma sprawdza poziom pracy swoich pracowników:- Praca kontrolerów jest weryfikowana m.in. przez inspektorów kontroli wewnętrznej, którzy towarzyszą kontrolerom podczas pracy w terenie - podkreśla Syldatk. - Z reguły są to osoby niekojarzone przez kontrolerów, najbardziej zaufani pracownicy zatrudnieni na co dzień w innych oddziałach. Zmieniają się, aby nie być identyfikowanymi, a same kontrole przeprowadzane są z "zaskoczenia" - zapewnia.

Do "Pomorskiej" zgłosił się były pracownik firmy (mężczyzna z obawy przed zemstą ze strony byłego pracodawcy prosi w artykule o anonimowość). Dawny kontroler relacjonuje:- Są to trzy osoby, które dobrze znamy - podkreśla mężczyzna. - Czasami inspektor nawet dzwoni na komórkę, żebyśmy poczekali za nim na przystanku. A o kontroli wiemy nawet tydzień wcześniej - dodaje.

Były pracownik "Renomy" podkreśla jednak, że celem inspekcji nie jest poprawa jakości pracy kontrolerów:- Inspektor cały czas patrzy nam na ręce. I będzie z nami w pracy tak długo, aż coś zrobimy źle. To dodatkowy stres. A przecież już sama praca kontrolera jest dosyć nerwowa - dodaje ze smutkiem.

Przeczytaj także: Tak Renoma szkoli swoich kontrolerów? "Kanary" pod presją pracodawców zmuszeni są do wystawiania wezwań do zapłaty za wszelką cenę?
Przed rozpoczęciem pracy kontrolerzy poddawani są szkoleniom, które - jak informuje adw. Syldatk - "zakończone są egzaminem w obecności pracownika ZDMiKP".

O jednym ze szkoleń opowiada były pracownik:- Otrzymujemy informacje o tym, do jakich sytuacji może dojść. Na przykład gdy pasażer utrudnia przeprowadzenie kontroli. Jednak głównym celem szkolenia jest nauczenie się prawa przewozowego i wyceny biletów - podkreśla były pracownik "Renomy".

Zobacz: Rozkład Jazdy MZK Bydgoszcz

Syldatk zapewniał, że przeprowadza się również testy psychologiczne. - Są spotkania z psychologiem, ale to tylko formalność - mówi były kontroler. - Rozmowa trwa zaledwie krótką chwilę. Więc jeśli ktoś nie jest odporny psychicznie, to nie poradzi sobie w pracy - dodaje.

Po rozmowie z byłym kontrolerem "Pomorska" ponownie zapytała pełnomocnika "Renomy", czy przeprowadzane są testy psychologiczne. Niestety, adw. Syldatk nie udzielił odpowiedzi na to pytanie.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

z
zbych
Ten kanar i tak mało powiedział,renoma to temat rzeka
A
Alfonsa

Takie samo mam odczucie.

A
Aśka

Co to za tekst bez ładu i składu?

w
witek
Ten byly kanar ma racje ale i tak malo powiedzial

Wybrane dla Ciebie

Czerwcowa waloryzacja emerytur - jest nowy wskaźnik. Tak urosną świadczenia od lipca

Czerwcowa waloryzacja emerytur - jest nowy wskaźnik. Tak urosną świadczenia od lipca

Tym osobom należy się prawie 350 złotych dodatku do emerytury. Oto zasady wypłaty

Tym osobom należy się prawie 350 złotych dodatku do emerytury. Oto zasady wypłaty

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska