Prokuratura przedstawiła byłemu szefowi mundurowych cztery zarzuty. Dwa z nich dotyczyły przekroczenia uprawnień i były związane z wykorzystywaniem samochodu służbowego do celów prywatnych. Chodziło o prawie 3 tysiące zł na paliwo. Dwa inne zarzuty dotyczyły kwiatów na rachunek komendy - tu rzecz dotyczyła 100 zł. Janusz B. miał również wywierać wpływ na naczelnika sekcji kadr, sugerując mu zwolnienie jednej z cywilnych pracownic komendy. Oficer w trakcie procesu nie przyznawał do winy i prosił o uniewinnienie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Widzowie dopatrują się romansu w TzG! Drobne gesty zdradzają wszystko
- Ścibakówna nie wywodzi się z wyższych sfer. Tego nie wiedzieliście o żonie Englerta
- Od sutenerki i żony gangstera do celebrytki. Tak Kaźmierska pięła się na szczyt
- Padliśmy, gdy zobaczyliśmy z bliska stopy Heleny Vondrackovej! Ten widok poraża