Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Były piłkarz Zawiszy walczy z rakiem. Każdy może pomóc!

red
Łukasz Capar
Paweł Kryszałowicz walczy z chorobą. W serwisie pomagam.pl trwa zbiórka pieniędzy, które mają pomóc w leczeniu byłego reprezentanta Polski i obecnego prezesa Gryfa Słupsk.

Paweł Kryszałowicz zachorował na raka jelita. Jest już po pierwszej operacji, ale czeka go dalsze leczenie. W serwisie pomagam.pl trwa zbiórka pieniędzy, które mają pomóc w leczeniu

Zbiórka pieniędzy dla Pawła Kryszałowicza: KLIKNIJ TUTAJ

Paweł Kryszałowicz grał w Zawiszy w sezonie 1994/1995, zdobywając 14 bramek w 20 meczach. Potem reprezentował m.in. Amikę Wronki, Eintracht Frankfurt oraz Wisłę Kraków. W drużynie narodowej rozegrał 33 spotkania zdobywając 10 bramek, biorąc m.in. udział w finałach Mistrzostw Świata w 2002 roku w Japonii i Korei Płd. Na samym mundialu zdobył dwa gole

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

O tym, że Alina jest chora, dowiedziała się podczas badania 25 czerwca 2015 roku. - Kiedy ma się 40 lat, nie myśli się o nieuleczalnej chorobie i śmierci. Myśli się wtedy o rodzinie, o dziecku, szkole, o tym co jeszcze trzeba zrobić, co zobaczyć, gdzie pojechać, kogo odwiedzić - wspomina. Diagnoza okazała się jednak bezlitosna: rak piersi i to w najbardziej agresywnej postaci, z nadekspresją białka HER2 +++, w zaawansowanym stadium, zajęte były również węzły chłonne. Alina Kuczkowska-Krukowska rozpoczęła terapię onkologiczną: chemia przedoperacyjna, 4 kursy tzw. białej i 4 kursy tzw. czerwonej, później dwukrotna operacja piersi. - Osiem cykli chemioterapii zniosłam dzielnie. Nie poddawałam się zwątpieniu i złemu samopoczuciu - opowiada. Po pewnym czasie nastąpił niestety kolejny przerzut - tym razem do wątroby. Kolejna operacja i kolejna chemioterapia, tym razem innym zestawem leków. Chemię Alina znosiła dość dobrze, wróciła do pracy, nauczyła się żyć z chorobą. Nowotwór nie zamierzał ustępować, tym razem przerzut na węzły nadobojczykowe. - Progres choroby spowodował, że wypadłam z programu, zapewniającego mi refundację dotychczasowego leczenia. Polski NFZ nie finansuje tego leku, który w wielu krajach jest standardem w leczeniu raka piersi. Potrzebuję leku, który jest skierowany przeciw białku HER2. Byłby dla mnie szansą na przedłużenie życia. Roczny koszt jego podania to 250 tysięcy złotych - kwota ta przerasta możliwości finansowe moje i mojej rodziny - napisała Alina Kuczkowska-Krukowska.Na razie udało się zgromadzić zaledwie 14 procent potrzebnej kwoty - ok. 35,5 tys. zł z potrzebnych 250 tysięcy. A czas jest tu niezwykle istotny. Alina jest pracownikiem UKW, a dokładnie Instytutu Kultury Fizycznej. Na pomysł, by zorganizować akcję pomocy, wpadła zaś siostra Aliny - Małgorzata. Charytatywny Maraton Zumby dla Aliny oraz Charytatywne Zawody Pływackie dla Aliny zorganizowano w sobotę na obiektach sportowych CEKFiS UKW przy ul. Sportowej. Na uczelnianej hali sportowej ośmiu instruktorów zumby poprowadziło osiem grup tanecznych. Aby wziąć udział w zajęciach należało wpłacić minimum 25 zł. Pomóc można też przekazując na leczenie Aliny swój 1 procent - KRS Fundacji Alivia: 0000358654 - cel szczegółowy „Program Skarbonka - Alina Kuczkowska-Krukowska, 110711”. Info z Polski -  przegląd najciekawszych informacji z kraju [22.02.2018]

Zatańczyli dla Aliny. Maraton zumby na UKW w Bydgoszczy [zob...

Informacja z serwisu pomagam.pl:

Paweł jest byłym reprezentantem Polski w piłce nożnej, całe swoje życie poświęcił footballowi. Trenował od dziecka, aby zrealizować swoje największe marzenie-grę z orzełkiem na piersiach .Wszystko było podporządkowane temu celowi. Po drodze musiał pokonać wiele trudności i zmierzyć się z niejedną kontuzją .
Ostatnio usłyszał diagnozę lekarza-rak jelita. Jest już po pierwszym zabiegu, ale przed nim najważniejszy mecz życia! Paweł gra o swoją rodzinę, przyszłość, Paweł gra teraz o życie! Nie raz powtarzał, że piłkarzem jest się całe życie, ponieważ to bardziej kwestia charakteru niż wykonywanego zawodu .Udowadnia to szczególnie teraz, gdy choroba spadła znienacka, podstępnie, w trudnej sytuacji która wielu z nas by załamała. Paweł się nie poddaje, nie interesuje go gra na niebieskim stadionie -on woli zieloną murawę.
Przed Pawłem ciężkie leczenie onkologiczne, które chce wzmocnić metodami naturalnymi .Chce połączyć obie terapie aby żyć, dlatego dziś potrzebuje Cię w swojej drużynie! Zbieramy środki na suplementację, leczenie metodami naturalnymi, które zwiększą szansę na wyzdrowienie oraz na wyjazd Pawła do specjalistycznej kliniki w Meksyku lub w Niemczech. Dziś czas jest niezwykle cenny, liczy się każda godzina , każdy dzień. Prosimy Was o wsparcie i przekazywanie środków na leczenie Pawła .Za każdą wpłatę i udostępnienie serdecznie dziękujemy.Dołącz do naszej drużyny!!! - czytamy w opisie zbiórki dla Pawła Kryszałowicza.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Były piłkarz Zawiszy walczy z rakiem. Każdy może pomóc! - Express Bydgoski

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska