Kacper Teszner z Włocławka miał kolejne badania i konsultację z lekarzem zza oceanu. Takie są wyniki

Kacper Teszner z Włocławka zachorował w 2019 roku. W jego głowie rósł guz. Po czterech miesiącach leczenia w Polsce, uznano je za zakończone. Niestety, nie był to koniec. W czerwcu 2020 roku choroba wróciła i – co gorsza - zaatakowała ze zdwojoną siłą – pojawiły się przerzuty wzdłuż kręgosłupa. Niestety, w Polsce nie było szans na wyleczenie chłopca. Uratować mogła terapia w Stanach Zjednoczonych, polegająca na podaniu serii chemioterapii połączonej z cyklem autoprzeszczepów szpiku. Terapia była bardzo kosztowna, ale w zaledwie trzy tygodnie na leczenie młodego włocławianina zebrano ponad 4 miliony złotych.

Zobaczcie, jak zmienił się Kacper Teszner z Włocławka przez ostatnie lata - zdjęcia tutaj.

Kacper na leczenie do Stanów Zjednoczonych poleciał w sierpniu 2020 roku, wrócił – po pomyślnie przeprowadzonej terapii - w kwietniu 2021 roku. Od tamtej pory regularnie przechodzi różne badania i rehabilitację. Przypomnijmy, że grudniowy rezonans (w 2024 roku) wyszedł pomyślnie. Było czysto!

W lutym 2025 roku, po czterech latach od zakończenia terapii w Stanach Zjednoczonych, miał kolejne badania. Rodzice chłopaka, który jest już uczniem ósmej klasy, w mediach społecznościowych przekazali najnowsze informacje – zarówno z Polski, jak i z Ameryki.

„13 lutego Kacperek miał kolejny (z 30 paru w swoim życiu) rezonans… 14 Luty Walentynki. „Moją walentynką jest czysty rezonans Kacpra i lepszej nie mogłam sobie wymarzyć”. Ze strony lekarzy widać już niedowierzanie i lekkie zażenowanie. Według nich miał nie dolecieć do Stanów, a terapia "eksperyment" miał się nie powieść…” - czytamy na facebookowej stronie poświęconej Kacprowi.

Rodzice Kacpra podkreślają, że mimo radości, nie zapominają z czym walczyli i z jakimi skutkami muszą się wciąż mierzyć. Przekazali też w ostatnim czasie mieli konsultację lekarską w Stanach Zjednoczonych.

„Profesor Jonathan Finley, który w 2020 roku dał zielone światło dla Kacperka. Teraz podzielił się z nami swoją osobistą historią, kiedy to sam zachorował mając ponad 6 lat… Prof Finley ma w tej chwili 76 lat, utrzymuje świetną formę i pogodę ducha, cudowny i empatyczny człowiek, który konsultuje swoich pacjentów nawet przez 35 lat… za darmo…” - przekazali rodzice Kacpra.

Rodzice podkreślają, że na 1500 zachorowań dzieci w Polsce, tylko 50 spośród nich dotyka powtórna choroba. Dodają, że skutki i powikłania po leczeniu trwają przez całe życie pacjenta. Ze skutkami boryka się również Kacper.

„Największym problemem Kacpra jest wzrost i to pod tym kątem będziemy starali się mu pomóc razem z profesorem i naszą endokrynologią. Niestety etap dojrzewania, zaczyna nam to utrudniać... Dostaliśmy wiele cennych wskazówek i rad. Z niecierpliwością czekamy na kolejne spotkanie” – dodają rodzice Kacpra.

Kacper wciąż wymaga leczenia i rehabilitacji. Można na ten cel przeznaczyć 1,5 procenta podatku.

„Jeśli ktokolwiek nie ma jeszcze pomysłu na kogo chciałby oddać swój 1.5%! Może jeśli tylko zechce przekazać je Kacperkowi. Na pewno wykorzystamy zgodnie z zapotrzebowaniem tj. rehabilitacja, psycholog, wsparcie TUSY, badania i konsultacje w Polsce. Z taką pomocą nie musimy martwić się o jego przyszłość. Siepomaga.pl KRS 0000396361 - cel 0076695 Kacper. Można również pomóc wysyłając esemesa o treści 0076695 na numer tel 75365. Bardzo dziękujemy za coroczne wsparcie i obecność tutaj z Waszym Wojownikiem” – napisali rodzice Kacpra.