https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Camerimage przeniesie się do Torunia? Są takie plany

kad
W środę w Warszawie Piotr Gliński, Michał Zaleski oraz Marek Żydowicz podpisali list intencyjny.
W środę w Warszawie Piotr Gliński, Michał Zaleski oraz Marek Żydowicz podpisali list intencyjny. UM Toruń
Festiwal Camerimage, który dotąd kojarzony był z Bydgoszczą, ma przenieść się do Torunia, gdy w pobliżu Jordanek powstanie wielofunkcyjne Centrum Festiwalowo-Kongresowe.

Tak wynika z listu intencyjnego, który wczoraj [20.12.2017] w Warszawie podpisali Piotr Gliński, minister kultury i dziedzictwa narodowego, Michał Zaleski, prezydent Torunia i Marek Żydowicz, prezes fundacji Tumult.

W liście wskazują na możliwość realizacji w Toruniu kolejnych edycji Międzynarodowego Festiwalu Filmowego Camerimage, po tym, jak w pobliżu Jordanek, powstanie wielofunkcyjne Centrum Festiwalowo-Kongresowego Camerimage.

Przeczytaj także:Camerimage zostanie w Bydgoszczy. I to na co najmniej cztery lata!

- Minister Piotr Gliński zadeklarował akceptację działań zmierzających do wybudowania Centrum, a także w miarę możliwości utworzenia tam państwowej instytucji kultury - informuje Anna Kulbicka-Tondel, rzecznik prasowy toruńskiego urzędu. - Prezydent Torunia zadeklarował, że podejmie się roli inwestora.

Dodatkowo miasto obiecuje zarezerwowanie siedmiu tysięcy metrów kw. gruntu na cel budowy. W sfinansowaniu przedsięwzięcia mają pomóc środki unijne, a wykorzystany miałby być już istniejący projekt Camerimage Łódź Center. Najpierw jednak zgodę musiałby wyrazić architekt i dostosować projekt do potrzeb inwestycji w Toruniu. - Podpisany list intencyjny jest wstępną deklaracją - zaznacza jednak Kulbicka-Tondel. - Ewentualne kolejne zobowiązania będą zawierane w odrębnych dokumentach.

W tym tygodniu władze Bydgoszczy ogłosiły, że porozumiały się z Markiem Żydowiczem, dyrektorem Camerimage, w sprawie podpisania wieloletniej umowy na organizację festiwalu przez następne cztery lata. W styczniu projekt stosownej uchwały ma trafić do radnych. Ale list intencyjny poddaje to w wątpliwość.

W bydgoskim ratuszu nikt nic nie wiedział na temat planów przeniesienia festiwalu do Torunia. Rzeczniczka prezydenta Rafała Bruskiego na razie nie chce komentować sprawy. Nie udało nam się skontaktować z Markiem Żydowiczem.

Do tematu wrócimy.

Info z Polski - przegląd najciekawszych informacji z kraju [20.12.2017]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 11

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

M
Meonard Zorowski

Za nasze pokrzyżackie, brudne, betonowe, zasyfione psimi odchodami miasteczko, od 4 kadencji rządzone przez drogiego wielu mieszkańcom tow.bauera, politycznego kameleona, który dla utrzymania się przy żłobie zdolny jest do wszystkiego?

Za rządów SLD nasz drogi ,ukochany przez najwyższe władze PZPR tow.J.Kopcewicz potrafił ,wykorzystując pewnie nabyte doświadczenie wysoko edukowanych licznych TW tzw. profesorów donoszących do UB, SB a być może i swoje pozbawić autonomii bydgoską uczelnię medyczną ,tacy my byliśmy silni.

Mieliśmy wówczas przy władzy marszałka tow.W. Achramowicz, który robił wszystko, byle to co cenne w Bydgoszczy było nasze toruńskie.Na czele partii toruń już wówczas stał nasz ukochany tow. Michał  Zaleski. On gardzi nie tyko Bydgoszczą ale i innymi miastami w regionie,uważając ,ze nam się wszytko należy ,bo my jesteśmy "wyjątkowi".

Były rząd na czele z prezydentem B. Komorowskim był często zapraszany przez naszych towarzyszy;P. Całbeckiego, T. Lenza, M. Zaleskiego,częstowany gęsiną w naszym Toruniu ale także P. Całbecki jeździł do Warszawy do pary prezydenckiej, sejmu, senatu.

Dodatkowym atutem naszego Torunia jest obecność  siedziby RM o.dyrektora.

Obecnie czynimy jeszcze więcej, organizując przeróżne uroczystości, odczyty itp.na które o.Rydzyk zaprasza rząd PIS. Jest wówczas  okazja do spotkań naszego ukochanego WODZA tow.Michała , będącego do końca istnienia PZPR jej aktywnym członkiem z obecnie rządzącymi. To daje nam dodatkowe atuty,żeby być miastem SPECJALNEJ troski kolejnych rządów.

 

Nie wiem ,czy to zaszczyt być tak traktowanym, bo to może kojarzyć się z niepełnosprawnością?

 

p
pa, pa żydowcz

ty z pubu,... już nie lamentuj .Daj buzi żyd-owiczowi jeżeli ty sam nim nie jesteś i pakuj się POwoli tam gdzie układałeś się jak judasz z miastem specjalnej troski obecnego rządu, zresztą rządu D. Tuska również.

Pozdrówka dla tow. bauera M. Zaleskiego od zaplecza ludnościowego, jak określa ten "mister" Polski mieszkańców Bydgoszczy

z
z pubu

Bruski oszukał Żydowicza. najpierw zawarł z nim umowę ustną na 4lata, a teraz zmieł warunki tej umowy jednostronnie.

To wstyd dla Bydgoszczy, że ma takiego nieuczciwego prezydenta.

Panie Bruski, jak się podaje rekę i potwierdza ustnie nawet warunki umowy to się umowy dotrzymuje.

Pan Zydowicz nie złamał umowy bo nie Pan zawarł z nim umowę na 4 lata. Jego porozumienie dt. budowy Centrum Camerimage w Toruniu i to wg. projektu Franka Gehryego dotyczy okresu poza umownego czyli dotyczy czasu po 4 latach.

PANIE BRUSKI JAK SIĘ ZAWIERA U,MOWĘ NA 4 LATA TO NIC PANU DO TEGO CO CAMERIMAGE BĘDZIE ROBIŁO PO OKRESIE 4 LAT

 

Okazał się pan NIUCZCIWYM prezydentem, politykiem, urzędnikiem i człowiekiem.

Starci wielu bydgoszczan którzy nie zarobią na Camerimage.

 Pan też starci, bo 2018 rok to rok WYBORCZY i wczasie gdy miało być Camerimage będą wybory i LUDZIE PANU PODZIĘKUJĄ za to że przed świętami nie zarobią !

Wstyd pan przynosi Bydgoszczy!

m
michałko

Pęd do kasy, obłuda i nic POnadto? Co to za faryzeusz z tego Żydowicza, chyba już całkowicie przesiąkniętego krzyżackimi standardami?

Układa się z dwoma stronami równocześnie, bez wiedzy tej pierwszej czyli Bydgoszczy, która go przygarnęła gdy NIKT go nie chciał?

Czy, znów troLUJski marszałek Pietrek CaUBecki po cichu dogadał się ze swoim wzorcem tow.bambrem M.Zaleskim, szefem zakłamanej, pazernej, megalomańskiej partii "toruń", żeby jak ZAWSZE wyrolować naszą królewską Bydgoszcz?

Przedstawiciele każdej partii z Torunia podkładają kłody pod nogi nam Bydgoszczanom.

Chyba jedynie ktoś zakłamany, przekupiony z Bydgoszczy tego nie dostrzega i jeszcze chwali skuteczność, obrotowość polityczną tow. M.Zaleskiego, dla którego Bydgoszczanie to zaplecze ludnościowe dla jego "wyjątkowego" miasteczka?

Czy, jest w Polsce, Europie prezydent, burmistrz z takim lekceważeniem, pogardą wypowiadający się o mieszkańcach innego miasta, jak ten ponoć w dodatku pijaczek z zieleńca??

 

f
facet57

To  czemu  wspiera??Wincyj  doradców za  6 tysiaków,wincyj!!I to takich   co  do   sejmu  się nie dostali  z  listy PO.

S
Stanislaw
Moim zdaniem Prezydent Bydgoszczy jaki by nie był nie powinien wspierac Zydowicza bez podpisania umowy na lat np15 .Zalewski a wsparcie u Rydzyka.Rydzyk z kolei rozdaje karty w PiS i Bydgoszcz zawsze wycyckaja.Zydowicza należy natychmiast pogonić z Bydgoszczy dac mu na drogę kilka zab niech uda się do Torunia .Ociec Rydzyk udostępni mu czasowo Swiątynie Wielkiej Ewangelizacji a Zalewski mu zapłaci.Torun odzyska żaby a Tadeusz R zarobi.
m
m.

Karygodny, szkolny błąd już w pierwszym zdaniu artykułu. Może jego autor zastanowi się, dlaczego na festiwalu przyznawane są złote żaby....

M
Meonard Zorowski
W dniu 21.12.2017 o 22:03, Jan2 napisał:

To czy festiwal po 20 latach wróci do Torunia, moim zdaniem jest mało istotne. Natomiast ważne jest, że Toruń będzie miał kolejne centrum festiwalowo-kongresowe,drugie po hali wystawowej na Bydgoskiej i,  że w kompleksie przy Urzędzie Marsz. wyrośnie kolejnainstytucja kultury.Po teatrze i je3go drugiej scenie, Centru Sztuki Wspólczesnej, CKK, Cinema City "kwadrat" zostanie zapełniony.A można jeszcze dodać muzeum etnograficzne i skanse w centrum miastaTylko bić brawa. Natomiast prezes TORUŃSKIJ fundacji Tumult dostanie dodatkowy atut w targach z Bydgoszczą. Po raz kolejny, Bydgoszcz toczy boje /z prezesem Ż./ a Toruń po cicho  i  wolno robi swoje.

 

Tyle tych instytucji kultury a tylu nie kulturalnych mieszkańców ,nie potrafiących posprzątać po swoich psach?

Ile tirów codziennie jest potrzebnych na wywiezienie psiego łajna z naszej słynnej starówki?

Dobrze,że w końcu mamy wyremontowany krowi mostek i można spokojne wykorzystać go do promocji festiwalu Żydowicza.

J
Jan2

To czy festiwal po 20 latach wróci do Torunia, moim zdaniem jest mało istotne.

 

Natomiast ważne jest, że Toruń będzie miał kolejne centrum festiwalowo-kongresowe,

drugie po hali wystawowej na Bydgoskiej i,  że w kompleksie przy Urzędzie Marsz. wyrośnie kolejna

instytucja kultury.

Po teatrze i je3go drugiej scenie, Centru Sztuki Wspólczesnej, CKK, Cinema City "kwadrat" zostanie zapełniony.

A można jeszcze dodać muzeum etnograficzne i skanse w centrum miasta

Tylko bić brawa.

 

Natomiast prezes TORUŃSKIJ fundacji Tumult dostanie dodatkowy atut w targach z Bydgoszczą.

 

Po raz kolejny, Bydgoszcz toczy boje /z prezesem Ż./ a Toruń po cicho  i  wolno robi swoje.

w
wlad

Czy nie może już w przyszłym roku wynieść się z Bydgoszczy ten oblatywacz Żydowicz?

Po co ma tutaj się jeszcze produkować przez 4 lata a my za płacić mu 10 mln PLN?

Niech już sobie idzie do tow. Miszki Zaleskiego z którym tak niedawno się pokłócił.

Bunkier jordanki chyba mu wystarczą?

k
kibic

Gadu gadu. Po czterech latach nie będzie już ani Zaleskiego, ani Glińskiego, ani Żydowicza. Takim listem intencyjnym można się tylko podetrzeć. A poza tym, skąd wezzmą się pieniądze na takie wielkie Centrum, skoro wymagania pana Ż są aż tak wygórowane? 

Nie ma się czym podniecać.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska