https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Camerimage za tydzień. Marek Żydowicz: - Bydgoszcz ogarnia ciemność

Joanna Pluta
Marek Żydowicz w Bydgoszczy.
Marek Żydowicz w Bydgoszczy. Dariusz Bloch
Międzynarodowy Festiwal Sztuki Autorów Zdjęć Filmowych Camerimage zostanie uroczyście otwarty już po raz 23., a w Bydgoszczy po raz szósty.

Bryan Adams, Vittorio Storaro, Paul Bettany, Ryszard Horowitz, Bartłomiej Topa - to tylko część gorących nazwisk tegorocznej imprezy.

Kochający kino podczas festiwalowego tygodnia obejrzą ponad 300 filmów, impreza będzie podzielona na 11 konkursów - w tym jeden nowy - Konkurs Pilotów Seriali. O Złote Żaby będą rywalizowały najlepsze produkcje mijającego roku. Do Bydgoszczy przyjedzie półtora tysiąca gości z zagranicy, w tym 500 operatorów i pół tysiąca osób z branży filmowej.

- Swój przyjazd zapowiedziało tysiąc studentów - mówi Dariusz Kuźma, rzecznik imprezy. - Wydaliśmy ponad cztery tysiące akredytacji i szacujemy, że sprzedamy kilkanaście tysięcy pojedynczych biletów. Poza tym w tym roku zostanie przyznanych aż osiem nagród specjalnych.

To ich rekordowa liczba. Kto znajdzie się wśród laureatów? Wyróżnienie za szczególne osiągnięcia w dziedzinie tworzenia wideoklipów otrzyma Martin Coppen, twórca klipów dla takich artystów, jak Marylin Manson, Metallica, David Bowie.

Nagroda dla wybitnego duetu twórców trafi do Vittorio Storaro i Madżida Madżidiego, którzy na festiwal przyjadą ze swoim nowym filmem. Nagrody dostaną także Eve Stuart, scenografka takich obrazów, jak np. „Jak zostać królem” i „Nędznicy”, Walter Murch, montażysta „Czasu apokalipsy” i Marcel Łoziński za wybitne osiągnięcia w dziedzinie dokumentu.

Po raz pierwszy w historii imprezy zostaną nagrodzeni producent filmowy i kostiumograf. - W tej pierwszej kategorii wyróżnimy Franka Spotnitza, producenta „Z Archiwum X”, a w drugiej Sandy Powell, która stworzyła kostiumy m.in. do „Aviatora” i „Zakochanego Szekspira” - mówi Marek Żydowicz, dyrektor festiwalu.

Dla widzów przygotowano retrospektywy twórczości m.in. Marcela Łozińskiego, przeglądy kina estońskiego i filmów basenu Morza Bałtyckiego, a także specjalny pokaz filmu „11 minut” Jerzego Skolimowskiego, który powstał we współpracy z fundacją Tumult i festiwalem Camerimage, a który będzie walczył o Oscara. Skolimowski spotka się z publicznością pod koniec festiwalu.

Na początku za to, jeszcze podczas gali otwarcia, obejrzymy jeden z najciekawszych tegorocznych filmów - „Miasto szpiegów”, najnowszą produkcję Stevena Spielberga.

Dzień po otwarciu imprezy przeniesiemy się z Bydgoszczy do Torunia, żeby obejrzeć wystawę zdjęć Sandro Millera „Malkovich, Malkovich, Malkovich”. Początek o godz. 18 w Galerii Tumult. Wstęp wolny. Następnego dnia o godz. 18 w toruńskim CSW pojawi się za to sam Bryan Adams, żeby otworzyć swoje dwie wystawy.

Jeśli chodzi o aktorów, swoją obecność potwierdzili Brytyjczyk Paul Bettany („Avengers: Czas Ultrona”) oraz Giovanni Ribisi („Avatar”). Ponadto przyjadą do nas jeszcze Magdalena Boczarska, Małgorzata Foremniak, Wojciech Mecwaldowski, Bartłomiej Topa, Ryszard Horowitz i Ryszard Bugajski.

Jaka będzie przyszłość Camerimage

Podczas konferencji prasowej tegorocznego Camerimage nie mogło nie paść pytanie o to, jaka będzie przyszłość imprezy. Umowa na organizację festiwalu w Bydgoszczy obowiązuje do 2017 roku. Wiadomo już, że Bydgoszcz nie zbuduje centrum kongresowego, od którego niejako Żydowicz uzależniał pozostanie z imprezą w Bydgoszczy. A Wacław Kuczma, który w styczniu obejmie fotel dyrektorski w CSW w Toruniu liczy na bliską współpracę z Żydowiczem. Czy to znaczy, że impreza wróci do Torunia, np. do sali na Jordankach?

- Co roku mam ten sam problem, bo Opera Nova nie jest przystosowana do organizacji takich przedsięwzięć, jak Camerimage - komentuje Żydowicz. - Miejsca jest za mało, kabiny operatorskiej nie ma, gimnastykujemy się, żeby to wszystko wyszło. Boję się, że Bydgoszcz ogarnia coraz większa ciemność. Jeśli nie będzie miała czegoś, dla czego będą się tu zjeżdżać turyści, to nie widzę nadziei. A takim miejscem mogło być centrum kongresowe zaprojektowane przez światowej sławy architekta. Natomiast sala na Jordankach? To nie jest dobry obiekt, ale jeśli coś by się tam zmieniło, to być może.

Komentarze 12

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

Z
Zbysko z Bogdańca

Piszesz o mnie? Ja nie jestem z Torunia tylko z Bydgoszczy. A co do tego czy zarabia budynek jako atrakcja turystyczna to poczytaj  trochę na ten temat. Muzeum w Bilbao ściaga glownie architektura  a potem zbiorami Guggehheima.

Z tego co można było wyczytać z wypowiedzi Żydowicza proponował on aby budynek na placu Teatralnym mieścił w sobie nie tylko camerimage, ale i  małe Muzeum Guggenaheima. Żydowicz podkreślał , że budynek musiałby zyć cały rok.Proponował konkretny program i zęby zrobiono studium wykonalności. bRuski nawet tego nie zrobił.

Widzisz kolejny lub ten sam Hejterze, ani Żydowicz ani ja nikogo nie pouczamy.

Na pewno też Zydowicz nie zachowuje się jak wielki Pan. 

Właściwie nawet skromnie stwierdził, ze przyjmie s pokorą decyzje prezydenta dt. rezygnacji z budowy Centrum.

Problem polega na tym  że Żydowicz ma rację jak idzie o stworzenie architektoniczno- funkcjonalneh atrakcji która przyciągnie chociaż część turystów którzy odwiedzają Torun. 

Zgadzam się z Żydowiczem, że błędne , krótkowzroczne decyzje swamorządowców czy polityków zawsze jak to pokazuje historia prowadza do prowincjonalizacji Miasta.

Bydgoszcz stanie się grajdołem Natowsko- kibolskim, z dobrą muzyka i opewrą jednak nie wystarczająco atrakcyjną by ściągać takie rzesze gości jak camerimage.

 

b
bydgoszczanin

Wielki Pan przyjechał z Torunia czy Łodzi i nas biednych ułomnych, prowincjonalnych bydgoszczan poucza :) Budynek sam w sobie nie przyciąga turystów. A wydanie 200 milionów po to aby robić jedną imprezę w roku mija się z celem. Chyba, że sam go wybuduje i utrzyma przez cały rok wtedy proszę bardzo. Nie będziemy z naszych podatków utrzymywać prywatnej imprezy jednego pana.

 

 

G
Gość

A co do tego że Toruń zarabia na turystach to masz rację. Ale i tu warto byłoby posłuchać rad Zydowicza, który od pieciu lat nawołuje do tego by Bydgoszcz wybudowła obiekt architektoniczny który będzie atrakcja turystyczna  przyciągajaca  tak jak Muzeum w Bilbao miliony gości.

Ale bRuski woli budować muzem Wody. Żałosne. Brak wiedzy i wyobraźni to zdaje się cecha decydentów politycznych i takich rezonerów Hejtowych jak ty.

Z
Zbyszko z Bogdańca

Jeśli hotele w czasie Camerimage są zajęte w 100% to chyba zarabiają? Nie bądź smieszny z tym Hejtem.

jak śmiesz wypowiadać się w imieniu wszystkich Bydgoszczan? Znam wielu którzy dobrze zarabiają na Camerimage.

Np. Opera, restauracja Maestra, Holiday Inn, Słoneczny Młyn, Brda, Hotel City, Firmy wykonujące banery, drukarnie drukujące plakaty i poligrafii festiwalową, Egoist, taksówkarze zdaje się jest to jedna korporacja, ale korzystają goście Festiwalu także z innych taksówek, można też wymienić Hotel pod Orłem, restauracje i kawiarnie w centrum: Sowa, wodociągi zdaje się też tam bywają bankiety festiwalowe, Firmy od oświetleni i nagłośnienia, sprzedawcy alkoholi, Warzelnia...chłopie stuknij się w łepetynę.

Ci ludzie bardzo będą żałować jak Camerimage i Żydowicz przeniosą gdzieś indziej!

Daj spokój już z tym żałosnym Hejtem.

Panie Marku niech Pan nie czyta tych pełnych arogancji i  nienawiści wpisów.

m
mydlenie oczu

Nikt w Bydgoszczy za Panem Żydowiczem nie trzęsie a czy tysiące hotelarzy czy taksówkarzy zarabia na Camerimage to trzeba by ich spytać.Ale wątpię. Nie widać tłumów turystów przyjeżdzających przez cały rok do Bydgoszczy z powodu festiwalu. Choćby do Torunia turystów przyjeżdża kilkukrotnie więcej. Proszę iść doić inne miasto. Mamy imprezy wodne, Myślęcinek, damy sobie radę bez niego.

 

 

Z
Zbyszko z Bogdańca

To trzeba być niemądrym człowiekeim by wypisywać takie bzdury że nigdzie Camerimage nie chcą! Przecież to Bydgoszcz teraz się trzęsie, że Camerimage odejdzie .  Żydowicz potwierdza że ma wieloletni kontrakt z Bydgoszczą i się z niego wywiąże. Potem będą negocjacje. Wystarczy poczytać artykuły a nawet Hejty w gazetach bydgoskich  z ostatniego pół roku, żeby się połapać jak wielki jest strach o utratę jedynej naprawdę promującej Miasto imprezy kulturalnej. Do tego jeszcze gdyby Toruniowi udało się przejąć Camerimage  to policzek byłby nie do zniesienia.

Do Hejtera który próbuje znieważać Camerimage powiem wprost gdyby Camerimage nie było doceniane to Bydgoszcz nie kupowałaby reklamy na tym Festiwalu za 2.5 mln złotych.

Która z imprez kulturalnych w naszym mieście lub Toruniu może poszczycić się takim zainteresowaniem samorządów.

Ośmieszasz się hejterze. Zawiść cię zżera co? Żąl mi ciebie.

Myślę, że wkrótce twoja złość powróci do ciebie.

 

 

t
taki cudny i co?
W dniu 07.11.2015 o 03:08, Zbyszko z Bogdańca napisał:

Camerimage to świetna impreza ceniona na świecie. Najbardziej prestiżowe w show-biznesie pismo na świecie - Variety - umieściło Camerimage na liście 25 najważniejszych imprez filmowych świata , których nie można przegapić!Świetne filmy. fabuły, dokumenty, etiudy, debiuty, videoclipy - ogromna różnorodność artystyczna.Tysiące gości spoza polski, wybitnie polscy artyści. Świetna młodzież filmowa, studenci ze szkół filmowych tworzą niepowtarzalną atmosferę. Rewelacyjny program warsztatów i seminariów, prowadzonych przez mistrzów kina.Świetne imprezy towarzyszące Festiwalowi, wystawy , koncerty imprezy w klubie Festiwalowym .

 

I nigdzie go nie chcą, z Łodzi wypędzili? Może w bunkrze toruńskim zagości, na prowincji tam ,gdzie zaczynał?

Z
Zbyszko z Bogdańca

Camerimage to świetna impreza ceniona na świecie. Najbardziej prestiżowe w show-biznesie pismo na świecie - Variety - umieściło Camerimage na liście 25 najważniejszych imprez filmowych świata , których nie można przegapić!

Świetne filmy. fabuły, dokumenty, etiudy, debiuty, videoclipy - ogromna różnorodność artystyczna.

Tysiące gości spoza polski, wybitnie polscy artyści. Świetna młodzież filmowa, studenci ze szkół filmowych tworzą niepowtarzalną atmosferę. Rewelacyjny program warsztatów i seminariów, prowadzonych przez mistrzów kina.

Świetne imprezy towarzyszące Festiwalowi, wystawy , koncerty imprezy w klubie Festiwalowym .

 

k
kris byd
Camerimage mdla impreza.pokaz filmow .nie warto inwestowac.pasuje na prowincje.
nigdzie sie nie przyjmie na stale. Moze torun na jakis czas wystarczy ha,ha ,ha !
Z
Zbyszko z Bogdańca

To zadziwiające: jak typowo polskie wpisy się tu pojawiły. Klasyczny Hejt. Tylko po co? Dobrze się z tym czujecie, że anonimowo kogoś poobrażanie? TO naprawdę smutne. Nienawiść, zazdrość, niezrozumienie, pogarda, brak szacunku.

Camerimage co roku daje zarobić tysiącom Bydgoszczan. Prezydent Bryski publicznie powiedział, że Bydgoszcz zarabia na Camerimage kilkakrotnie więcej niż wnoś do Festiwalu płacąc za promocję miasta!!! A 'propos Bydgoszcz nie wykupuje reklamy na Camerimge za 3 mln, tylko za 2,5.

Hejterom którzy tu się prezentują tak nieładnie należy wskazać, że te kilka tysięcy akredytowanych na Camerimage płacą Hotelarzom, gastronomom, taksówkarom , kupcom etc.

Więć c ten sposób obalamy hejt pt. Cameromage nikomu nie jest potrzebny.

Camerimage nie jest snobistyczny bo uczestniczy w nim 100o studentów ze szkół filmowych z całego świata, wielu Bydgoszczan. Więc i ten Hejt nie wytrzymuje konfrontacji z faktami.

Czy Żydowicz robi to dla siebie? Pewnie tak , tylko co w tym złego, że ktoś zarabia na czymś co się dzięki jego wytrwałości i uporowi stało jedną z najbardziej rozpoznawalnych marek w świecie filmu.

Marka Camerimage w połaczeniu z Bydgoszcą daje nam niesamowitą promocję. Jest chyba ok. jeśli zarabia na tym Misat, jego mieszkańcy, organizatorzy i Żydowicz.

Więc i ten Hejt upada.

czy Żydowicz nie ma dokąd pójść? Obawiam się, że chętnych na przyjęcie Camerimae i to za większe pieniądze niebedzie brakowało.

Mału w porównaniu z Camerimage i mało znaczący w świecie filmu przegląd pn. "Transatlantyk" ( takie kino do kotleta dla prominentów i odrobiny gawiedzi- tak określają ten Festiwal władze Poznania) został zakupiony do łodzi za 4.5 mln w pierwszym roku i 3.5 mln w następnych latach. Hejt, że Camerimage nie będzie maiło dokąd pójść jest śmieszny.

 

Żydowicz mówi o Operze to co mówił choćby dyrektor Ostrowski (kilka lat temu dyr. administracyjny Opery dziś wice marszałek) który wielokrotnie publicznie podkreślał, że Opera mogłaby więcej zarabiać na sympozjach i kongresach gdyby mogła przyjąć 2000 uczestników.

 

Panie Żydowicz niech się pan nie przejmuje takim prymitywnym hejtem

 Chciałbym by Camerimage tu został, ale zrozumiem gdy pan pójdzie na lepsze.

podobało mi się pana prównanie z Lewndowskim. Czy hejterzy którzy tu pana atakują i obrażają robili by to samo wobec Lewndowskiego  gdy był jeszcze w Lechu i postanowił przejść do Borussi by się rozwijać.  jaoś piłakrzom wolna, sportowcom wolno, ale ludzie kultury mają w imię hejterskiego pseudopatriotyzmy lokalnego być przkuci do np. jak pan - Bydgoszczy i jeszcze najlepiej pracować za free.

Nonsens drodzy Hejterzy. Nikt rozsądny was nie traktuje poważnie z tymi wpisami. Żółc wylana przez was wróci do was , mam nadzieję jako coś pozytywnego bo zmieniona przez takich ludzi jak Zydowicz w dobro. Być może wasze dzieci będą korzystać z niesamowitego programu edukacyjnego Camerimage? Może dzięki Camerimage ktoś z waszych bliskich zarabia lepsza kase przed świętami, a może ktoś będzie zarabiał...no chyba że wygonicie Camerimage z Bydgoszczy to zostanie waszym dzieciakom zmywak w Anglii.

Proponuje widro zimnej wody i uczciwe potraktowanie pana Zydowicza, dzięki któremu w ostatnich 5 latach Bydgoszcz znowu stała się rzopoznawlna i przyjazna dla inne grupy zawodowej, która nie interesowała się naszym maistem  tj. filmowców, ale tez dla zwykłych widzów którzy z Polski i zagranicy przyjeżdżają na Camerimage..

 

 

 

w
waldek

Sport też padnie. Najważniejsza dyscyplina w Europie i nie tylko - piłka nożna - marnie wygląda, i jest coraz gorzej. Na żużel nie ma co liczyć. może inne mniej liczące się dyscypliny jak siatkówka, a może trzeba stawiać na kręgle, bierki, grę w klasy, zabawę w chowanego, siusianie na odległość, itp...

M
Marian

To lepiej dofinansować sport w Bydgoszczy niż prywatną imprezę pana Ż. Jak się nie podoba nasza piękna opera to niech spada.  

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska