Od ponad tygodnia trwa kontrola Centralnego Biura Śledczego w inowrocławskim ratuszu. Sprawa dotyczy fikcyjnych faktur i wypłacanych na ich podstawie pieniędzy z kasy Urzędu Miasta Inowrocław.
Afera fakturowa w inowrocławskim ratuszu. Momentami komiczna
11 października funkcjonariusze gdańskiej Delegatury Centralnego Biura Antykorupcyjnego wszczęli kontrolę procedur w przedmiocie udzielania i realizacji zamówień publicznych, których wnioskodawcą był Wydział Kultury, Promocji i Komunikacji Społecznej Urzędu Miasta Inowrocławia w latach 2015-2017.
- Już pierwsze czynności potwierdziły nasze wcześniejsze przypuszczenia i pozwoliły na złożenie do Prokuratury Rejonowej w Inowrocławiu zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa - relacjonuje Piotr Kaczorek z CBA.
W piątek późnym popołudniem agenci CBA z Delegatury w Gdańsku weszli do Urzędu Miasta w Inowrocławiu, do jednej z jednostek kulturalnych podległych urzędowi (Kujawskie Centrum Kultury) oraz mieszkań prywatnych.
- Te przeszukania o charakterze procesowym pozwoliły na zabezpieczenie dowodów w sprawie. Zabezpieczyliśmy dokumenty i faktury związane z wprowadzaniem do obrotu fikcyjnych faktur i rachunków, a także nośniki danych i komputery - wyjaśnia Piotr Kaczorek.
Prokuratura wszczęła śledztwo w związku z zawiadomieniem Centralnego Biura Antykorupcyjnego.
Kontrola CBA cały czas jest kontynuowana.