- Jak wyglądały przygotowania do nowego sezonu?
- Treningi wznowiliśmy 8 lipca na własnych obiektach. Przygotowania były nieco utrudnione z dwóch powodów: mieliśmy mało czasu, gdyż przerwa między sezonami była zbyt krótka, a do tego w Unii doszło do dużych zmian kadrowych. Wszystko nie potoczyło się dokładnie tak, jak planowałem wcześniej.
- Jakie cele stawia klub?
- Zarząd podczas zebrania za cel postawił nam zajęcie najniżej dziesiątego miejsca w tabeli. Ta lokata powinna zagwarantować nam utrzymanie w III lidze.
- Jest pan zadowolony z formy podopiecznych po rozegranych sparingach?
- Piłkarze są na różnym etapie przygotowań. Niektórzy z nich mają zaległości. Czekam aż do końca skompletujemy kadrę. Musimy jeszcze się zgrać i doprowadzić wszystkich do optymalnej formy. Z czasem wszystko powinno zafunkcjonować.
- Elana będzie waszym pierwszym przeciwnikiem. To dobry rywal na inaugurację?
- Początek rozgrywek z pewnością będziemy mieli bardzo trudny. Elana to wymagający zespół, mający za sobą grę szczebel wyżej. Ich skład chyba mocno nie uległ zmianom. Drużyna się rozumie, to mieszanka zawodników młodych z doświadczonymi. Na pewno czeka nas trudne zadanie.
- Czterech piłkarzy opuściło już Unię. Będą kolejne straty kadrowe?
- Burkiewicz i Frasz zasilili Start Warlubie. Mądrzejewski odszedł do czwartoligowego Piasta Złotniki. Zespół opuścił jeszcze Paweł Klimek. Przewiduję, że stracimy jeszcze 2-3 piłkarzy. Kadra na pewno będzie bardzo różniła się od tej w zeszłym sezonie.
Przeczytaj także: Piotr Gruszka nowym trenerem Unii/Roszak Solec Kujawski
- A wzmocnienia?
- Rozmawiamy z kilkoma piłkarzami. Jesteśmy już z większością dogadani. Pozostały jedynie kwestie czysto formalne. Nie chcę na razie zdradzać konkretnych nazwisk. Niedługo wszystko powinno być gotowe.
- Ma już pan w głowie pierwszą "11" na inaugurację?
- Zakładałem już sobie taką, biorąc pod uwagę piłkarzy trenujących i tych, z którymi jesteśmy niemal porozumieni. Nie wiem jednak, czy wszyscy zdążą zostać zatwierdzeni do rozgrywek przed sobotnim meczem.
- Kto jest faworytem ligi?
- Trudno na początku wskazywać faworytów. Pierwsze mecze pokażą, kogo będzie stać na awans. Na pewno trzeba się liczyć z drużynami z Wielkopolski, które w ubiegłych rozgrywkach były w czołówce. Zobaczymy jak wszystko się potoczy.
- Aż osiem drużyn z regionu kujawsko-pomorskiego wystąpi w III lidze. Która pana zdaniem jest najsilniejsza?
- Na pewno mocnym składem może pochwalić się Wda. Także nasi beniaminkowie: Start i Włocłavia poczynili kilka transferów, które będą dla nich wzmocnieniem. Jeśli Pogoń i Notecianka utrzymają trzon kadry i zakupią kilku nowych graczy to także mogą być bardzo silne.
- Czego zatem panu życzyć przed nowymi rozgrywkami?
- Żebyśmy szybko skompletowali skład i załatwili wszelkie sprawy formalne. Tym przede wszystkim musimy się teraz zająć, a wtedy powalczymy o jak najlepsze lokaty w lidze. Czas pracuje na naszą korzyść.