- Na przyszły wtorek chcemy zwołać konferencję prasową - mówi Jacek Bukowski, radny SLD, przewodniczący speckomisji. - Określenie "wstępne ustalenia" to może jeszcze za dużo powiedziane, niemniej jednak zamierzamy uporządkować fakty, które udało nam się do tej pory ustalić w toku prac komisji.
Do tej pory na pytania zadawane przez radnych odpowiadali między innymi Mirosław Orłowski, obecny przewodniczący zarządu SW "Kapuściska" oraz Henryk Sapalski, który zasiadał w radzie nadzorczej bydgoskich Miejskich Wodociągów i Kanalizacji. Przypomnijmy, że komisja została powołana do wyjaśnienia, jak doszło do nałożenia kary 190 mln zł na oczyszczalnię ścieków.
Tymczasem w toku przesłuchań wyszły na jaw okoliczności jednej z największych inwestycji MWiK w ostatnich latach. - Bydgoszcz nie potrzebuje nowej oczyszczalni ścieków w Fordonie za 200 mln zł, bo w mieście spada zużycie wody - mówił przed komisją Sławomir Michalski, były prezes rady nadzorczej miejskiej spółki wodociągowej. - Przez to bydgoszczanie będą musieli płacić więcej za wodę.
Czytaj e-wydanie »