Ceny paliw na stacjach - kropla po kropli - w dół. Także w Kujawsko-Pomorskiem

Na ostatni dzień listopada (środa) prognozy mówiły o następujących średnich wartościach detalicznych: 6,54 zł za PB 95, 7,29 za PB 98, 7,74 za ON i 2,97 za LPG.

We czwartek przed południem na stacji paliw „Orlen” przy ulicy Wyszyńskiego w Bydgoszczy (an przeciwko Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego) widzieliśmy takie ceny: PB 95 - 6,64 zł, PB 98 – 7,42, Diesel Efecta - 7,79, Diesel Verva – 8,04 zł.
Na stacjach wciąż obserwowane są spadki cen, ale niewielkie, kilkugroszowe w skali tygodnia.

Jak wyjaśniają analitycy portalu e-petrol.pl obniżki są konsekwencją spadających cen ropy naftowej na światowych rynkach, zwłaszcza na giełdzie w Londynie oraz sytuacji na rynku hurtowym, gdzie również ostatnio paliwa tanieją.

Spadki na światowych giełdach mają związek z zaogniającą się sytuacją covidową w Chinach, tam władze kolejnych wielkich miast wprowadzają lockdowny (czemu coraz głośniej sprzeciwiają się mieszkańcy). To z kolei rodzi obawy rynku o popyt na paliwa w chińskiej gospodarce. Kolejny czynnik wpływający na rynek to zaproponowany przez Grupę G 7 (siedem najsilniejszych państw pod względem gospodarczym) limit cenowy na import rosyjskiej ropy, co osłabiło obawy Zachodu o podaż rosyjskiego surowca.

Mimo tych optymistycznych dla polskich kierowców wieści, spadek cen na stacjach jest mniejszy niż można było się spodziewać. Wydaje się jednak, choć to raczej pobożne życzenia, że wysokie marże operatorów stacji, uzyskiwane ze sprzedaży paliw, tworzą przestrzeń do sporych obniżek.

Przypomnijmy, że najwyższe ceny benzyn tej jesieni odnotowano 19 października (te za PB 95 zbliżały się do 7 zł za litr), po czym nastąpił gwałtowny spadek, powstrzymany 3 listopada. Od tej ostatniej daty obserwowany jest niewielki spadek.

Na paliwowej mapie Polski wyróżniają się dziś województwa śląskie, warmińsko-mazurskie i świętokrzyskie, w których e-petrol.pl odnotował najniższe ceny paliw. W pierwszym z nich najmniej kosztuje benzyna Pb95 - 6,44 zł za litr, w drugim olej napędowy - 7,60 zł, a w trzecim autogaz - 2,76 zł.

Podkarpacie i Dolny Śląsk są obecnie regionami, w których jest najdrożej. W pierwszym z nich najwięcej płaci się za benzynę Pb95 i diesla – odpowiednio 6,68 i 7,79 zł. W województwie dolnośląskim również najdroższy jest olej napędowy oraz autogaz z ceną 3,14 zł.

Pozytywne wieści płyną z Sejmu, gdzie Komisja Finansów Publicznych zaproponowała poprawkę do rządowego projektu nowelizacji ustawy o podatku akcyzowym oraz niektórych innych ustaw. A chodzi o przedłużeniu do 30 czerwca przyszłego roku zawieszenia poboru podatku od sprzedaży detalicznych paliw silnikowych. To ważne, bowiem według obowiązującego prawa wspomniane zawieszenie ma się skończyć w tym roku.

W projekcie nowelizacji ustawy zawarto też rozszerzoną listę podmiotów, którym przysługuje zwrotu opłaty paliwowej. Zwiększony ma być również katalog przypadków, w których o zwrot podatku można się ubiegać.