Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Cezary Grabarczyk: Trzymam kciuki za most i za zdrowie prezydenta Zaleskiego

Katarzyna Fus
fot. Lech Kamiński
Nie będzie dodatkowych pieniędzy na toruńską przeprawę. Nie ruszy też budowa węzła przy autostradzie. Ale... są pieniądze na przebudowę Szosy Lubickiej. Takie informacje przywiózł z Warszawy minister infrastruktury.

Więcej informacji z Torunia znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/torun

Na tę wizytę i deklaracje władze naszego województwa czekały od dawna.
Minister infrastruktury Cezary Grabarczyk, miał bowiem rozmawiać o najważniejszych inwestycjach drogowych i kolejowych w Toruniu i regionie.

Rozmowy były, ale decydujących rozstrzygnięć jeszcze zabrakło.

Niespodziewana wizyta w szpitalu

Ku zaskoczeniu wszystkich, jeszcze przed spotkaniem z parlamentarzystami i samorządowcami, minister infrastruktury odwiedził w szpitalu prezydenta Michała Zaleskiego.

Wcześniej było pewne tylko to, że Grabarczyk zawita do magistratu i tam spotka się z zastępcami Zaleskiego. Minister jednak postanowił osobiście porozmawiać z prezydentem Torunia o naszych szansach na większe dofinansowanie mostu. Później, w magistracie, zobaczył jak ma wyglądać toruński most.

Budujcie, później się zastanowimy

- Jestem pod wrażeniem rozmachu inwestycji - przekonywał minister po wizycie w Urzędzie Miasta. Sygnał z resortu w sprawie przeprawy jest jednak jasny: dziś nie ma mowy o większych pieniądzach na budowę. Rząd gwarantuje 327 mln, ale więcej na razie obiecać nie możemy. - Czekamy na rozstrzygnięcie przetargu, zobaczymy, ile tak naprawdę będzie kosztować most, a później przeanalizujemy sytuację - przekonywał Cezary Grabarczyk, dając tym samym nadzieję władzom Torunia na to, że jednak pieniądze się znajdą.

Dobra wiadomość dla Torunia jednak jest. Miasto dostanie aż 85 proc. dofinansowania na przebudowę Szosy Lubickiej. To ostatni odcinek trasy, która ma łączyć miasto z autostradą. Kilometrowy odcinek będzie kosztować 32 mln zł.

- To sygnał, że musimy realizować inwestycje bez względu na to czy mamy zagwarantowane pieniądze, czy nie - mówi Zbigniew Fiderewicz, wiceprezydent Torunia.
Węzeł? Nie teraz

- Nic nowego nie dowiedziałem się w sprawie połączenia Chełmży z autostradą - żali się Jerzy Czerwiński, burmistrz Chełmży. - Wciąż czekam na deklaracje ze strony rządu, że to oni wezmą na siebie budowę tego węzła.

W sprawie autostrady także nie było niespodzianek. Bo choć minister wielokrotnie podkreślał zaawansowanie prac przy A1, to jednak teraz nie ma mowy o budowie dodatkowego węzła komunikacyjnego w okolicach Chełmży. O tym będzie można rozmawiać dopiero po ukończeniu wszystkich zaplanowanych na autostradzie prac.

Szef resortu dał za to zielone światło dla takich inwestycji jak BiT City. Przekonywał marszałka, że rozważy możliwość korzystania z funduszu kolejowego, by z jego pieniędzy można było modernizować linie kolejowe. - To ważne, bo chcemy, aby pociągi między Toruniem a Bydgoszczą osiągały prędkość 120 km/h - podkreślał marszałek Piotr Całbecki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska