Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Cezary Kopik - artysta rzeźbiarz związany z gminą Golub-Dobrzyń i Grudziądzem łączy pracę zawodową i pasję

Karolina Rokitnicka
Karolina Rokitnicka
Cezary Kopik podczas pracy
Cezary Kopik podczas pracy Piotr Bilski
Cezary Kopik ma 70 lat. W Grudziądzu zamieszkał jako siedemnastolatek. Tu skończył liceum ogólnokształcące, podjął pierwszą pracę – w Grudziądzkich Zakładach Przemysłu Gumowego i poznał swoją żonę Irenę. Pan Cezary od 30 lat związany jest także z gminą Golub-Dobrzyń. W Nowogrodzie, nad jeziorem Grodno jest jego ostoja. Tu odpoczywa i tworzy. Tu organizował plenery i artystyczne spotkania. Lubią go miejscowi, cenią lokalne władze i ludzie związani z kulturą.

Zobacz wideo: Koncert sylwestrowy 2020/2021 online Opery Nova w Bydgoszczy

Artystyczna pasja Cezarego Kopika zainspirowała do pracy zawodowej

- Pierwsze prace, takie w „odpustowym” wydaniu powstały gdy miałem kilkanaście lat, ale znaczące rzeźby w drewnie tworzyłem jako dojrzały mężczyzna – mówi pan Cezary.

Jest autodydaktą, uczył się sam, ale początkowo swój kunszt doskonalił pod okiem lokalnych artystów nieprofesjonalnych – Janusza Ledwochowskiego, Edwina Raszata oraz Henryka Rassmusa. W 1975 r. cieszył się już z pierwszej indywidualnej wystawy, w Grudziądzu. Dziś ma za sobą ich około stu.

- Moje prace kupiły muzea, ale także osoby prywatne. Tworzę też na zamówienie – przyznaje Cezary Kopik. - Przy spotkaniach z klientami, zdarzają się zabawne sytuacje i ciekawe pomysły. Pamiętam różnice zdań niemieckiego małżeństwa co do wyboru rzeźby. Pani chciała sowę - symbol mądrości pasujący do domowej biblioteczki. Pan wolał słonia - symbol szczęścia. Tak zrodził się pomysł na stworzenie rzeźby „symbol szczęścia i mądrości”. Z jednej strony słoń, z drugiej sowa.

Prace artysty stanowią ważny element prywatnych kolekcji. Ale znajdują się także w zbiorach dostępnych zwiedzającym w Muzeum Etnograficznym w Toruniu, Muzeum Zamkowym w Kwidzynie, Muzeum Lubelskim w Lublinie, Muzeum w Grudziądzu, Ośrodku Kultury Nowej Wsi Lęborskiej.

Cezary Kopik zasłużony dla kultury

Cezary Kopik połączył swoją życiową pasję z pracą zawodową. W latach 1976-85 w Młodzieżowym Domu Kultury w Grudziądzu był instruktorem rzeźby. Zarażał innych swoim hobby. Działał też w Grudziądzkim Towarzystwie Kultury. Za swoje zaangażowanie w 1986 r. otrzymał odznakę Ministerstwa Kultury - „Zasłużonego Działacza Kultury”.

- Niezwykle ważne dla artystów jest wsparcie w formie stypendium. Finanse to jeden aspekt, ale drugi, równie ważny to nawiązanie kontaktów, znajomości i przyjaźni. Stypendium otworzyło mi wiele drzwi – przyznaje artysta.

Pan Cezary na początku lat 90. uzyskał stypendium twórcze dla rzeźbiarzy z Europy Wschodniej. Pojechał do Syke w Niemczech. Przez niespełna rok wykonał 26 rzeźb małoformatowych i jedną rzeźbę monumentalną - „Europa jest jedna”. 4-metrowa praca powstała 10 lat przed zjednoczeniem Europy. Dziś odbierana jest jako spełniona wizja artystyczna. W Niemczech Cezary Kopik zyskał duże uznanie i jest regularnie zapraszany, by prezentować swoją twórczość. Artysta brał także udział w konkursach i przeglądach rzeźbiarskich.

Trwa głosowanie...

Czy wciąż przestrzegasz reżimu sanitarnego?

Rzeźby Kopika są niebanalne. Artysta tworzy głównie w drewnie, korzysta z różnych gatunków m.in.: dębu, czarnego dębu, jesionu, orzecha, lipy. Rzeźbi także w kamieniu, szkle, metalu czy betonie. Powstają prace różnorodne w tematyce, formie i stylu. Rzeźby pokazują piękno i brzydotę, piekło i niebo, smutek i radość. Pojawiają się m.in. tematy religijne czy erotyczne. Rzeźby, które artysta sam określa mianem uduchowionych przedstawiają m.in. Chrystusa, świętych, zmarłych. Są też anioły. W innych pracach możemy dostrzec symbole postaci historycznych lub mitologicznych. Często podejmuje też tematy związane ze światowymi problemami i światową polityką. Cezary Kopik jest artystą kreatywnym. Nieustannie poszukuje, więc jego twórczość ewoluuje.

Sztuka w czasie pandemii. Cezary Kopik o sytuacji artystów

- Pandemia mocno dotknęła kulturę i artystów. Zaplanowane wystawy są odwoływane. Pod znakiem zapytania stanęły projekty które realizuje w związku z rocznicą ukrzyżowania Chrystusa. Pojawiły się za to nowe inspiracje. Ostatnio wykonałem nietypową pracę – to decha, a w niej krzyż, przykryty ażurem, są dłonie które ten krzyż łapią, ma ona wymowny wyraz – mówi Cezary Kopik.

Na przestrzeni lat zmieniały się inspiracje artysty, były prace stylizowane nurtem ludowym, człowiek, ludzkie emocje, żywe reakcje na bieżące wydarzenia polityczne, nastroje patriotyczne i dążenia wolnościowe, rzeźby abstrakcyjne.

- Bardzo lubię operowanie symbolem. W moich pracach pojawia się m.in. upadek Ikara czy strach na wróble – mówi Cezary Kopik.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska