https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Chcą płotu i przejścia

mc
sxc
Wieczorami strach chodzić w okolicy rynku przy ulicy czerkaskiej - mówią jedni mieszkańcy osiedla Leśnego. Nie zamykajcie targu - apelują pozostali.

Mieszkańcy osiedla Leśnego są podzieleni. A sprawą sporną jest ogrodzenie targowiska przy ulicy Czerkaskiej.

- Przy obu wejściach na rynek trzeba postawić solidne bramy, a całość otoczyć płotem - apeluje pan Władysław Zieliński, mieszkaniec ulicy Grabowej. - Tylko w ten sposób uniemożliwimy wstęp na targowisko chuliganom i pijakom, którzy gromadzą się na nim w nocy. Aż strach tędy chodzić po zmroku.

Sprawa nie jest jednak oczywista. A to dlatego, że obecnie przez sam środek
targowiska wiedzie regularnie uczęszczany skrót.

- Mieszkam przy ulicy Czerkaskiej. Co niedzielę przechodzę przez rynek w drodze do kościoła przy Wyszyńskiego. Na pobliskim cmentarzu znajdują się groby mojej rodziny. Gdyby rynek został ogrodzony, musiałabym chodzić tam szerokim łukiem, ulicą Modrzewiową, aż do przejścia dla pieszych przy Wyszyńskiego - tłumaczy pani Stefania Różniewska.

Do sporu mieszkańców osiedla Leśnego wrócimy.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska