https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Chce być eksmitowana razem z psami. Możemy jej pomóc

(dan)
Pani Wiesława mieszka w starym domku w Mimowoli, na odludziu, tuż przy linii kolejowej Inowrocław -Mogilno. Zawsze w otoczeniu gromadki swoich psów.
Pani Wiesława mieszka w starym domku w Mimowoli, na odludziu, tuż przy linii kolejowej Inowrocław -Mogilno. Zawsze w otoczeniu gromadki swoich psów. Dariusz Nawrocki
- Te zwierzaki to cała moja radość - wyznaje pani Wiesława. Nie wyobraża sobie bez nich życia.

Pani Wiesława mieszka w starym domku w Mimowoli, na odludziu, tuż przy linii kolejowej Inowrocław -Mogilno. Zawsze w otoczeniu gromadki swoich psów. Żyje biednie, głównie z tego co uda jej się sprzedać na złomowisku. - Oj nie, psy głodne nie chodzą. Sama nie zjem, a im dam - zawsze powtarza. Psy są całym jej życiem.

Naszą redakcję odwiedziła z płaczem. Nie płaciła za mieszkanie, bo nie miała z czego. Czeka ją eksmisja. Ale nie to ją najbardziej boli. Właśnie się dowiedziała, że do mieszkania w Słońsku, które wskazała jej gmina, nie będzie mogła zabrać swoich czterech piesków. Prosiła w urzędzie, by pozwolono jej chociaż zrobić przed budynkiem małe ogrodzenie, w którym mogłaby trzymać czworonogi. Usłyszała, że jest to niemożliwe. - Jak mi psy zabiorą, to tego nie przeżyję - wyznaje.

Inowrocław wiadomości

Postanowiliśmy interweniować w jej sprawie. Sekretarz gminy Inowrocław Maciej Przeździęk zapewnił nas, że jeśli pani Wiesława wystąpi z oficjalną prośbą w tej sprawie, to urzędnicy raz jeszcze ją rozpatrzą. Jest jednak warunek. Ogrodzenie ma być estetyczne. Pani Wiesława musi też zapewnić, że psy nie będą luzem biegać po okolicy.

Zdajemy sobie sprawę, że budowa ogrodzenia i postawienie czterech bud przekracza możliwości finansowe pani Wiesławy. Dlatego wspólnie z Fundacją Kocia Dolina chcemy jej pomóc. Zbieramy pieniądze na ten cel. Wpłaty można dokonywać na konto fundacji (ul. Brzechwy 50, 87-100 Toruń, Credit Agricole Bank Polska SA): 47 1940 1076 3018 9272 0000 0000 z dopiskiem "Dla pani Wiesławy".

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

S
Sławuch
Z urzędasami w tym miasteczku tak jest może burmistrz R>B coś by pomógł.
m
mieszkaniec
"Znam"tę kobietę,jeździ z tym swoim wózkiem i zbiera różne rzeczy i nieustannie mówi o psach/podobno jest mąż i syn???!!!/.Uważam,że w miarę możliwości należy jej pomóc.Czy urzędasom taka trudność to sprawia? To jest chore,siedzą w ciepełku,za biurkami i co?A może tak mniej "karpiowego"i zajączkowego" i innych profitów?Trochę serca!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska