Żeby uwieść siedemnastolatkę, przedstawił się jako pracownik domu mody. Dziewczyna, mieszkanka szwedzkiego Blekinge, zachęcona wizją kariery modelki, uwierzyła w kłamstwa 20 lat starszego mężczyzny. Matka, zaalarmowana faktem, że córka długo nie wraca ze spotkania z "cenionym fotografem", wezwała policję.
Funkcjonariusze schwytali oszusta, niedługo potem odnaleźli zwłoki dziewczyny, porzucone w lesie niedaleko Lindshammar w południowo-wschodniej Szwecji .Śledczym udało się ustalić, że nastolatka została uduszona. W poniedziałek 37-latek został oficjalnie oskarżony o morderstwo. Nie przyznaje się jednak do tego zarzutu. Twierdząc, że śmierć dziewczyny to rezultat wypadku podczas seksualnej zabawy, która wymknęła się spod kontroli.
Po zbadaniu zawartości komputera mężczyzny okazało się, że w przeszłości oszukał w podobny sposób więcej kobiet, marzących o karierze modelki.
Zatrzymany jest też podejrzewany o gwałt na nieletniej, którego miał się dopuścić w 2007 roku.
Czytaj e-wydanie »