Dyżurny Straży Miejskiej odebrał telefon od mieszkańca z informacją, że nieznany sprawca wyrzucił kilka worków ze śmieciami przy stadionie miejskim.
Więcej dzieci będzie mieszkać bliżej rodzin. Domy już urosły - zobaczcie jakie! [zdjęcia]
- Miały leżeć przy drodze w kierunku Osiedla Dworzyska - mówi Beata Jungnickel ze Straży Miejskiej w Chełmnie. - Funkcjonariusze ustalili właściciela nielegalnego wysypiska, który nie spodziewał się ani wizyty municypalnych ani mandatu. Ten nie był niski - jego wysokość to 500 złotych. Dostał również nakaz zabrania i uprzątnięcia wcześniej wyrzuconych nieczystości.
Kary nie uniknęła również kobieta, która paliła miedziane kable w piecu.
- W tym przypadku także mieszkaniec miasta zaalarmował nas, że z jednego z budynków przy ulicy Toruńskiej z komina wydobywa się czarny, duszący dym - dodaje bata Jungnickel. - Na miejscu funkcjonariusze zastali pięćdziesięcioletnią kobietę, która w swoim piecu wypalała miedziane kable elektryczne. Niestety, termiczne spalanie odpadów jest niebezpieczne dla zdrowia i jest zakazane. Ona także dostała 500 złotych mandatu.
Za spalanie odpadów w instalacjach grzewczych lub na wolnym powietrzu grozi mandat w wysokości do 500 złotych lub grzywna - nawet do 5 tys. złotych, jeżeli sprawa trafi do sądu.