Chełmno. Czemu jedna z dzielnic nazywa się Rybaki? Może chcesz wyciosać sobie łódkę?

14 maja 2021, 12:10

Podczas warsztatów i wykładów w Chełmnie będzie okazja dowiedzieć się więcej nie tylko na rybakach, ale i o Rybakach, przeprawach promowych i nadwiślańskich fachach, które można nazwać ginącymi zawodami

Dlaczego nadwiślańska dzielnica Chełmna nazywa się Rybakami? Co wiemy na temat dawnego rybołówstwa i szkutnictwa? - na te - i nie tylko - pytania będzie okazja uzyskać odpowiedź już wkrótce.

"Rybacy i szkutnicy ziemi chełmińskiej" - wydarzenie to organizuje Stowarzyszenie Teatr Ludyczny, działające od 2020 roku w Chełmnie. Jego celem jest promocja różnych elementów kultury chełmińskiej w perspektywie tradycji i współczesności. Wszystko potrwa od 29 maja do 10 października 2021 roku.

Jakimi narzędziami dawniej łowiono ryby i jakie znaczenie - społeczne i ekonomiczne - miało szkutnictwo i rybołówstwo?

- Zapraszamy do udziału w projekcie "Rybacy i szkutnicy ziemi chełmińskiej", który przybliży wiedzę z zakresu nadwiślańskich zawodów tych bardziej i mniej znanych - mówi Sebastian Frodyma ze Stowarzyszenia - Skoncentrujemy się nie tylko na rybakach, ale i na Rybakach, przeprawach promowych i upowszechnianiu wiedzy o nadwiślańskich fachach, które dziś śmiało już można nazwać ginącymi zawodami. Zaproponujemy warsztaty szkutnicze, podczas których uczestnicy będą mogli nauczyć się dawnych metod ciosania łodzi tzw. dłubanek, które obecne były na Wiśle jeszcze sto lat temu! Te pierwotne łodzie wyparte zostały przez klepkowe, bardziej nam znane, ale o nich później. Warsztaty przeznaczone są nie tylko dla tęgich mężczyzn, ale i dla drobniejszych osób - każdy będzie mógł spróbować swoich sił w ciosaniu za pomocą dawnych narzędzi.

O rybołówstwie na ziemi chełmińskiej

Warsztaty szkutnicze rozpoczną się z końcem maja i trwać będą do września.

- Kolejnym punktem naszej rybackiej przygody są wykłady o dawnym szkutnictwie i rybołówstwie na ziemi chełmińskiej - dodaje Sebastian Frodyma. - Pierwszy z nich opracowany zostanie przez lokalnego eksperta w tej dziedzinie, który opublikował wiele książek o tematyce rybołówstwa na ziemi chełmińskiej - będzie więc merytorycznie i bardzo ciekawie! Drugi zaś, także wyjątkowy, przez praktyka, budowniczego łodzi, który całe życie spędził na Wiśle - bajania, przesądy rybackie i lata praktyki to jego świat - z pewnością przekaże nam to z niezwykłą pasją!

Przy Bramie Grudziądzkiej organizatorzy przygotują wystawę fotograficzną poświęconą dawnym nadwiślańskim zawodom.

Zadanie to dofinansowano ze środków Narodowego Centrum Kultury w ramach programu Etnopolska 2021.