https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Chełmno. Nauka z Chinką i Kazaszką

Monika Smól
Młodzieży z Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 1 w Chełmnie bardzo podobały się zajęcia z gośćmi. Za to między innymi, że nie musieli siedzieć w ławkach, tylko poczuć się w klasie, jak w domu - nosili cudzoziemki na rękach.
Młodzieży z Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 1 w Chełmnie bardzo podobały się zajęcia z gośćmi. Za to między innymi, że nie musieli siedzieć w ławkach, tylko poczuć się w klasie, jak w domu - nosili cudzoziemki na rękach. Fot. Monika Smól
- Takie lekcje chcielibyśmy mieć co dzień - mówią o zajęciach ze studentkami z Chin i Kazachstanu uczniowie Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 1 w Chełmnie.

Uczniowie klas I-III LO szybko znaleźli wspólny język z oryginalnej urody nauczycielkami. Zawiązały się przyjaźnie, licealiści mają szansę szlifować swój angielski, ale również poznawać kulturę dalekich krajów.

- Te lekcje nie są sztampowe, jak co dzień - mówią zgodnie uczestnicy spotkań. - Uczymy się przez różne gry zespołowe, robimy projekty plakatów, odpowiadamy na pytania dotyczące tego, co chcemy robić w przyszłości i co osiągnąć.
Cai Xuyang i Tumagaliyeva Aliya Samatovna to studentki przedmiotów ekonomicznych. Do Chełmna trafiły dzięki przynależności do Międzynarodowego Stowarzyszenia Studentów Nauk Ekonomicznych i Handlowych AIESEC. Obie wybrały do realizacji projekt "Enter Your Future".

- Rozmawiamy o zasadach przedsiębiorczości i o tym, jak zaplanować swoją przyszłość ale i jak racjonalnie dysponować swoim budżetem czy jak być kreatywnym - dodają uczniowie. - Zajęcia prowadzone są według tygodniowego projektu. Poznaliśmy w tym czasie kulturę, obyczaje rodem z Chin i Kazachstanu, dowiedzieliśmy się nieco o miastach, z których przyjechały nauczycielki, ich jedzeniu, muzyce regionalnej.

Studentki zaprezentowały licealistom sztuki walki i zaprosiły do tańca.
Dowiedzieli się też, jak wygląda szkolnictwo w tych krajach.
- Na pewno byśmy nie chcieli zdawać matury w Chinach, gdyż tam zdaje się ją z każdego przedmiotu - kręcą głowami uczniowie. - W Kazachstanie jest z tym lepiej, bo tylko z czterech przedmiotów.

Ze spotkań, które uczniom bardzo się podobały, wyciągnęli dobrą lekcję:
- Nauczyły nas, że trzeba w życiu najpierw znaleźć pomysł na siebie, aby potem skupić się na nim i go realizować - powtarzają naukę. - Najgorsze, ich zdaniem, to rozdrabniać się i zdobywać po trochę wiedzy z wszystkiego.
Młodzi chełmnianie próbowali nauczyć gości polskich słów i zdań.
- Idzie im całkiem dobrze, chociaż Chinka prawie nie wymawia "r", a Kazaszka ma łatwiej, ponieważ na co dzień mówi po rosyjsku, czyli w podobnym do polskiego języku, dlatego wiele rozumie - opowiadali uczniowie. - Bardzo szybko zapamiętują. My natomiast nauczyliśmy się liczyć do dziesięciu po chińsku.

Wybrane dla Ciebie

Starocie z PRL poszukiwane przez kolekcjonerów - mogą okazać się prawdziwym skarbem

Starocie z PRL poszukiwane przez kolekcjonerów - mogą okazać się prawdziwym skarbem

Takie są emerytury po waloryzacji w Niemczech. Zobacz tabelę zysku

Takie są emerytury po waloryzacji w Niemczech. Zobacz tabelę zysku

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska