https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Chełmno. Odnowiony Oddział Pediatryczny oficjalnie otwarty (foto)

Monika Smól
Uroczystego przecięcia wstęgi dokonała między innymi dyrektor szpitala, Mariola Burc
Uroczystego przecięcia wstęgi dokonała między innymi dyrektor szpitala, Mariola Burc Fot. Monika Smól
Wczoraj, w Samodzielnym Publicznym Zespole Opieki Zdrowotnej w Chełmnie, otwarty został Oddział Pediatryczny. Przez kilka miesięcy prowadzony był tam generalny remont.

Chełmno - oddział pediatryczny

Jak już informowaliśmy, robotnicy zaczęli od wymiany wszystkich instalacji na oddziale dziecięcym.

Wszystko się zmieniło

Każde pomieszczenie Oddziału Pediatrycznego, którego ordynatorem jest Barbara Domachowska (na zdjęciu: stoi w środku) zostało poświęcone.
(fot. Fot. Monika Smól)

- Dokonaliśmy zmiany przeznaczenia niektórych pomieszczeń, zostały zlikwidowana kuchnia mleczna - mówi Mariola Burc, dyrektor szpitala w Chełmnie. - W to miejsce powstały dwie sale z oddzielnym węzłem sanitarnym, odizolowane od reszty oddziału. Będą tam mogły przebywać dzieci z biegunkami, chorobami zakaźnymi, w przypadku których izolacja jest wskazana, a do tej pory była utrudniona.

Remont oddziału to nie tylko malowanie ścian czy nowe podłogi, ale też wymiana sprzętu i wyposażenia. Dostawy sprzętu odbywają się w ramach umowy z firmą "Stolter", która została wyłoniona w przetargu. Sukcesywnie docierają: ssaki, pompy infuzyjne, lampy bakteriobójcze, inkubator, laryngoskop, lampy zabiegowe, defibrylator, pulsoksymetr oraz wyposażenie: łóżka szpitalne, kozetki lekarskie, fotel zabiegowy i szafki przyłóżkowe. Sam sprzęt to koszt około 500 tys. złotych. Szpital na remont dostał dofinansowanie z RPO.

- Cały sprzęt jest nowy - dodaje dyrektor Burc. - Najdroższy był inkubator dla noworodków - kosztował około 140 tysięcy złotych.

Znaleźli się także sponsorzy, którzy ofiarowali m.in. piękne drewniane meble czy fototapety. Znalazły się osoby, które pomalowały wzory z bajek na ścianach.

Przez cały czas trwają prace nad wystrojem i kolorystyką oddziału i sal dla dzieci. W jednej z nich Marek Baran namalował układ słoneczny, w innej - Patrycja Błaszczak z siostrą Sylwią - Kubusia Puchatka. Dla poprawy komfortu założono rolety w oknach.

Ozdabiali do rana

Wczoraj wstęgę oprócz dyrektor Burc i ordynator Domachowskiej przeciął marszałek Piotr Całbecki. - Cieszy nas, że tyle osób zechciało pomóc - podkreśliła wczoraj ordynator Domachowska. - Marzyłam właśnie o takim oddziale, z salami z osobnym ciągiem sanitarnym dla dzieci z chorobami zakaźnymi.

Dyrektor Mariola Burc przyjmowała od gości gratulacje i prezenty: zabawki, telewizor, odtwarzacz DVD, obrazy. Dziękowała darczyńcom i swoim pracownikom, którzy zaangażowali się w remont. - Rodzina pani doktor Domachowskiej: mąż - złota rączka i córki posiadające rozwinięty zmysł plastyczny, dziś do 6 rana ozdabiały oddział - chwaliła dyrektor Burc.

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

k
kama
Oddział jest piękny, świeżutko wymalowany, kolorowy, czyściutki, jak w domu. Myślę, że fajną sprawą jest też kolorowa pościel. Oddział z cała pewnością można nazwać przyjaznym dziecku.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska