- Czy w tym roku ze szrótówkiem kasztanowcowiaczkiem jest taki sam problem, jak w latach poprzednich? - pyta Czytelniczka. - Czy pracownicy miejskiej zieleni z nim walczą?
Nasza rozmówczyni przypomina, że w Urzędzie Miasta planowano nawet, jako sposób walki z groźnym szkodnikiem, zawieszanie budek z sikorkami.
- Jestem ciekawa czy te plany wprowadzono w życie i czy naszym pięknym kasztanom nie grozi już ten szkodnik? - pyta Czytelniczka.
Jak mówi Bogumiła Szymańska, inspektor ds. utrzymania i konserwacji zieleni w Urzędzie Miasta, na razie szrótówek się nie uaktywnił.
- Nie zaobserwowaliśmy jeszcze żerowania szrótówka, chociaż w poprzednich latach o tym czasie już żerował - zapewnia Bogumiła Szymańska. - Wydaje mi się, że ograniczyła się populacja szrótówka. A budek dla sikorek jeszcze nie założyliśmy.