Pies wskoczył na kobietę i pobrudził jej ubranie. Musi oddać je do czyszczenia, więc narażona została na wydatki.
- Chcę, by właściciel czworonoga pokrył ten koszt - mówi kobieta. - Co muszę zrobić?
Odszkodowanie kobiecie się należy, ale musi je wyegzekwować. - Jednak trzeba mieć wiedzę czyj ten pies jest - mówi Zbigniew Świdlikiewicz, komendant municypalnych. - Gdyby pani zadzwoniła od razu, podjechałby patrol i spróbował to ustalić. Albo złapałby psa i może właściciel zgłosiłby się po niego, my spisalibyśmy jego dane i przekazali mieszkance. Mogłaby się z nim porozumieć, a w razie niepowodzenia negocjacji wiedziałaby wobec kogo wystąpić do sądu. W Chełmnie psy nie są chipowane.