Ostatnie spotkanie kapituły było poświęcone temu, co zrobić, żeby impreza była lepiej odbierana przez mieszkańców powiatu, a przyznawane wyróżnienia - strzałem w dziesiątkę.
- Impreza sama w sobie jest fajna - mówi Roman Guzelak, szef Promocji Regionu Chojnickiego. - Wzbudza emocje, a my chcielibyśmy, żeby decyzje kapituły były jak najbardziej zbliżone do odczuć mieszkańców.
W tym roku ma dojść więc do pewnego eksperymentu - w trzech kategoriach mieliby zabrać głos mieszkańcy powiatu. Chodzi o kulturę, sport i Imprezę Roku. Kapituła ma już swoje wstępne typy i notowania, ale chciałaby się dowiedzieć, kogo ceni się za kulturalne i sportowe dokonania i jaka z imprez była największym hitem.
Jak kapituła chce się dowiedzieć, co w trawie piszczy? Zaapeluje o współpracę do mediów, by ich czytelnicy czy internauci zgłaszali kandydatury i oddawali na nie głos. To byłoby pomocne przy ostatecznym werdykcie.
Kapituła chciałaby, żeby do 15 lutego sprawa została zamknięta, a sama impreza ma się odbyć na początku marca. W jej ręku nadal byłoby przyznawanie laurów w kategorii: gospodarka, inicjatywa społeczna i filantrop roku.
- Myślę jeszcze nad szczegółami technicznymi samej imprezy - wyznaje Roman Guzelak. - Żeby ją przyspieszyć, nadać jej tempo.
Ale nie chce zdradzić, jakie atrakcje przygotowuje na fetę. Mają być dwie gwiazdy, nie nasze miejscowe, a z zewnątrz. Ale na razie Guzelak nie ujawnia nic więcej.
Czytaj e-wydanie »