Tym razem dzieci miały okazję zwiedzić Park Dinozaurów, a te stwory nie tylko robiły wrażenie, ale także bardzo się spodobały. Każdy chciał mieć fotkę z dinozaurem i nie ma się co dziwić, w końcu teraz ich się nie spotyka na swojej drodze...
Było zwiedzanie muzeum i muzealna lekcja, a potem też wielka frajda, bo pobyt w Parku Rozrywki. Karuzele i kolejki górskie, a także wiele innych urządzeń pozwoliło miło spędzić czas.
Po całym dniu wielu wrażeń wycieczka w dobrych humorach wróciła do domu. Była możliwa dzięki dofinansowaniu z PFRON i środkom własnym stowarzyszenia "Familia".
W niedzielę następna wyprawa. Będzie spływ kajakowy z Leśna do Kaszuby.
- Jeszcze nie wiem, ile nas popłynie - mówi szef "Familii" Grzegorz Wirkus. - Zapisy wciąż jeszcze trwają. To już nasz czwarty spływ, a one ciągle cieszą się wielkim zainteresowaniem.
W tym roku w planach jest jeszcze tylko turniej tenisa stołowego, najprawdopodobniej we wrześniu, ale dokładny termin nie jest jeszcze znany. A potem już tylko Gwiazdka we wspólnym gronie, oczywiście z prezentami.
Grzegorz Wirkus podkreśla, że trochę się trzeba nagimnastykować, żeby zdobyć pieniądze na przyjemności dla dzieci, bo sponsorzy, do których puka "Familia", nie zawsze są chętni do pomocy.