https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Chojnice. Kryzys i owszem, ale... nie jest tak źle

Maria Eichler
fot. sxc
W chojnickim ratuszu wiedzą, że panuje kryzys, ale rok wcale nie zapowiada się fatalnie i jak dotąd żadnego wykreślania inwestycji nie ma.

Finanse miejskie nie są w najgorszym stanie, wręcz przeciwnie szykuje się całkiem niezła nadwyżka budżetowa. Jeszcze do końca nie wiadomo, w jakiej wysokości, ale w ratuszu mają nadzieję na kilka milionów zł więcej dochodu z PIT i CIT.

To, co będzie nadmiarowe, ma pójść na inwestycje, a w nowelizacji budżetu na lutową sesję można znaleźć i nowy "Orlik", jak i supernowoczesną toaletę publiczną za 300 tys. zł czy budowę kolektorów deszczowych na ul. Okrzei i Pomorskiej, a także rekultywację składowiska w Nowym Dworze.

Jest też wola przekazania 50 tys. zł na remont starej plebanii przy bazylice mniejszej, która cud, że jeszcze stoi...

- Do końca lutego będziemy dokładnie wiedzieli, ile mamy nadwyżki - mówi burmistrz Arseniusz Finster. - I wtedy będziemy podejmowali decyzje.

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
W dniu 22.02.2009 o 18:59, Gość napisał:

Jak nic się nie robi to sam zrób - załóż np. działalność gospodarcżą i zatrudnij kolegów?


To się nazywa ignorancja i chamstwo, widać te cechy władzy w Polsce przechodzą na zwykłych szaraczków...
G
Gość
W dniu 17.02.2009 o 20:48, Erni napisał:

Kryzys nie kryzys, w Chojnicach pod wzgledem miejsc pracy i tak stagnacja...jestem z pokolenia 20 latkow i ile moich kolegow wyjechalo z miasta...nic sie nie robi by powstawaly nowe miejsca pracy...a grupa kolesi na stanowiskach jak dzierzyla stanowiska tak dzierzy nadal...uklad biznesowo-polityczny w tak niewielkich miejscowosciach jest widoczny gołym okiem..a mlodzi uciekają



Jak nic się nie robi to sam zrób - załóż np. działalność gospodarcżą i zatrudnij kolegów?
E
Erni
Kryzys nie kryzys, w Chojnicach pod wzgledem miejsc pracy i tak stagnacja...jestem z pokolenia 20 latkow i ile moich kolegow wyjechalo z miasta...nic sie nie robi by powstawaly nowe miejsca pracy...a grupa kolesi na stanowiskach jak dzierzyla stanowiska tak dzierzy nadal...uklad biznesowo-polityczny w tak niewielkich miejscowosciach jest widoczny gołym okiem..a mlodzi uciekają
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska