https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Chojnice. Mamy budżet na przyszły rok

(EM)
Do uwag RIO do uchwały budżetowej odniosła się skarbniczka Krystyna Perszewska
Do uwag RIO do uchwały budżetowej odniosła się skarbniczka Krystyna Perszewska Maria Eichler
Choć wczoraj dyskusja była tasiemcowa, to niespodzianek nie było. Tylko klub PiS i radny niezależny Krzysztof Haliżak byli przeciwko propozycji uchwały budżetowej.

Dlaczego? Tradycyjnie litanię zarzutów miał radny Bartosz Bluma z klubu PiS, który powątpiewał, czy uda się uzyskać założone sumy ze sprzedaży mienia komunalnego, oprotestowal brak pieniędzy na inicjatywy lokalne i żadnego ruchu w sprawie budżetu obywatelskiego, z powodzeniem testowanego przez inne miasta w Polsce. Skrytykował wysokie zadłużenie miasta, brak równowagi w inwestowaniu na osiedlach i oczko w głowie burmistrza, czyli Balturium.

- Mamy wysokie bezrobocie, ludzie walczą o byt - mówił. - W tej sytuacji potrzeby kulturalne przegrywają.

Od razu zapowiedział weto dla budżetu radny Krzysztof Haliżak spod znaku Janusza Korwin-Mikkego. Bo nie wierzy, że uda się zrealizować zaplanowane dochody, a co do wydatków, to pytał retorycznie, czy wirtualne jak na razie centrum kultury zostało skalkulowane także pod względem kosztów utrzymania.

- Co roku mówię o tym samym - stwierdził z goryczą. - Żeby samorząd wycofał się z pewnych działań, np. komunikacji miejskiej, straży miejskiej, Parku Wodnego, Promocji Regionu Chojnickiego, baszty Janusza Trzebiatowskiego. Dołożę jeszcze likwidację dwóch etatów wiceburmistrzów i paru komisji rady miejskiej. Jedyne wyjście to samoograniczanie się.

Ripostował burmistrz Arsdeniusz Finster, który jak zwykle znalazł błędy w wypowiedziach swoich oponentów i zarzucił im, że patrzą mało optymistycznie.
Wykład o budżecie dał swoim kolegom przewodniczący merytorycznej komisji Marian Rogenbuk, który dobitnie uprzytomnił radnym, że od nowego roku zaczyna się inna polityka - wydatki bieżące nie mogą być wyższe niż bieżące dochody. - To ma być bariera przed apetytami niektórych środowisk - podkreślił.

W efekcie budżet przyjęto przy czterech głosach przeciw.

Czytaj e-wydanie »
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska