Impreza miała charakter konkursu w kategoriach: "Najpiękniejszy wystrój stołu wielkanocnego“ oraz "Najsmaczniejsza potrawa wielkanocna“. Jakie potrawy panie przygotowały? Koło gospodyń wiejskich postawiło na roladki faszerowane suszonymi pomidorami i pasty. Kuszący był tort żurawinowy.
Głównym daniem pań ze Sławęcina była karkówka w miodzie. A co będą miały w domu na święta? Podstawą jest żur, bo smakuje wszystkim - wnukom i dziadkom. - Zakwas mamy nastawiony - śmieją się gospodynie. - Święta na pewno będą smaczne.
Na stole z Pawłowa były przepiękne dekoracje z origami. - Potrafimy je robić, bo miałyśmy kurs - mówi Daniela Dryga. - Specjalistką od wyjątkowych ozdób jest Dana Śliwińska.
Pani Daniela przyrządziła roladę z trzech rodzajów mięsa: karkówki, polędwicy, filetu drobiowego i mielonego wieprzowego. Serwuje ją z sosem chrzanowo-żurawinowym.
"Kłodawianki“ postanowiły do konkursu wystawić danie, które rzadko pojawia się na naszych stołach - czyli pasztet z królika. Przygotowała go Janina Gakan. - To u mnie w domu częste danie - mówi. - Mamy króliki, więc nie mamy kłopotów z kupnem mięsa. Nie jest trudne w sporządzeniu, choć oczywiście trzeba zacząć od sprawienia królika. Później jest już łatwiej. Mięso trzeba po prostu zmielić z boczkiem, warzywami, cebulą, czosnkiem, majerankiem i pieprzem, a potem upiec.
Kto wygrał? Za najlepszą potrawę uznano kaczkę w gruszkach z czerwoną kapustą z Zalesia. Drugie miejsce zajął Sławęcin (karkówka w miodzie), a trzecie WTZ Brusy (kurczak ze złota). Za najlepszy stół uznano Stowarzyszenie "Kłodawianki“, drugie miejsce przyznano Lichnowom, a trzecie Łężankom.
Czytaj e-wydanie »
