Nowa premiera Chojnickiego Studia Rapsodycznego pokazuje dramatyczną słabość gatunku męskiego w obliczu kataklizmu pt. urodzenie się dziecka. Świeżo upieczeni ojcowie, których grają Piotr Rutkowski i Błażej Tachasiuk, wpadają w histerię, studiują podręczniki i kolorowe czasopisma, byle tylko posiąść wiedzę, jak zajmować się wrzeszczącym maleństwem, które zniszczyło błogi spokój.
Obaj spisali się świetnie, a reżyserowi - Grzegorzowi Szlandze można pogratulować udanego skoku w dotąd niezgłębianą tematykę. - Impulsem było to, że dostałem od moich wychowanków felietony Leszka Talki, z których razem z żoną, jeszcze przed narodzinami naszego dziecka, zaśmiewaliśmy się do łez - wyznaje szef Rapsodycznego.
Spektakl na dwóch aktorów bawi publiczność w różnym wieku - jest i dla młodych, i dla starych. Na premierze wywoływał salwy śmiechu. A trzeba przyznać, że frekwencja była znakomita, prawie pełna sala. Tym razem wejście było darmowe.
Ciekawostką było to, że przed spektaklem emitowany był filmik z prób go poprzedzających, a w salce kameralnej domu kultury można się było raczyć pysznymi herbatami ze sklepu Kredenz, które podawały bardzo miłe panie.
Być może "Dziecko dla początkujących" zostanie po raz kolejny pokazane w maju. Teraz spektakl jest nagrywany, bo twórcy chcą go wysłać na festiwale teatralne.
CHOJNICE Nowa premiera Studia Rapsodycznego zainteresuje przyszłych ojców
MARIA EICHLER

Piotr Rutkowski i Błażej Tachasiuk w rolach zdesperowanych ojców
A miało być tak pięknie - z żoną u boku, z pasjami, które można by rozwijać. Tymczasem klops - pojawia się wrzeszczący bachor, który koncentruje na sobie uwagę całej rodziny.