Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chojnice Platforma Obywatelska zaczyna kampanię wyborczą czy drąży od dawna problem

MARIA EICHLER
Michał Karpiak wsadził kij w mrowisko
Michał Karpiak wsadził kij w mrowisko Aleksander Knitter
W poniedziałek na sesji rady miejskiej było tak spokojnie, że można było zasnąć. Ale za sprawą Michała Karpiaka prawie wszyscy przetarli oczy i ruszyli do boju.

Poszło o pływalnię, która dla radnych jest od wielu lat wdzięcznym tematem do snucia takich czy innych refleksji. Kij w mrowisko nieoczekiwanie włożył Michał Karpiak, który zaznaczył, że wypowiada się jako członek Platformy. A jego wypowiedź dotyczyła zmian w budżecie i propozycji przekazania 200 tys. zł dla Centrum Parku - na pokrycie strat z lat ubiegłych.

- Tam są ciągłe straty, mimo dopłat - mówił radny. - Niewiele się zmieniło i coś trzeba z tym zrobić. Opracować jakiś program naprawczy. Ta spółka straciła rację bytu, właściwie powinniśmy ją zlikwidować. My w swoim programie mamy koncepcję, być może będziemy usiłowali ją wdrożyć.
Do żywego poczuł się dotknięty burmistrz Arseniusz Finster. - Jak można takie rzeczy opowiadać - stwierdził. - Co mamy restrukturyzować? Kogo zwolnić? Ratowników czy pracowników technicznych? Jak ktoś ma jakiś pomysł, to niech powie. Najważniejsza jest odpowiedź na pytanie, dlaczego mamy problem. Przecież dla przykładu koszty energii elektrycznej nie zależą od nas. Czy mamy obniżyć pensje? A może zamknąć pływalnię i w jej miejsce postawić korty tenisowe? Może teren zbyć pod hotel?
Burmistrz odebrał wypowiedź radnego Karpiaka jako zagrywkę przed kampanią wyborczą. Proponował, żeby dyskutować merytorycznie i docenić to, że Centrum Park jest wizytówką miasta, która promuje zdrowy styl życia. A przecież zupełnie inna była sytuacja przed siedmiu laty, gdy pływalnia powstała. Wówczas nie miała konkurencji i nie wymagała remontów. Dziś trzeba myśleć o poprawie technologii i stworzyć nowe programy.

Replikował Józef Kołak (PO): - To jest sesja, a nie spotkanie przedwyborcze - mówił. - I jeszcze się okaże, że Platforma jest przeciwko pływalni. A to przecież nieprawda. Fajnie, że ten basen jest i nie możemy go utopić.

Precyzował Karpiak: - To nie była wypowiedź polityczna, domagamy się tylko programu naprawczego. Chodzi nam o to, żeby strata była jak najmniejsza.

A burmistrz spointował, że się cieszy, że powstaje basen w Człuchowie, bo wtedy będzie można popatrzeć, ile tam dają samorządowcy na programy nauki pływania. I prorokował, że będą one od przedszkola po szkołę średnią... A w Chojnicach to wciąż melodia przyszłości.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska