Wczoraj w ratuszu podpisano kolejne porozumienie o współpracy i wspólnym starcie w wyborach samorządowych. Do już podpisanych pod tym dokumentem - Porozumienia Samorządowego, Chrześcijańskiego Ruchu Samorządowego, osób z dawnego komitetu "Niezależni" oraz czerszczan startujących w poprzednich wyborach w komitecie "Praworządność i Samorządność" dołączyło kolejne ugrupowanie - Unia Polityki Realnej.
Co prawda partia jest chyba w Chojnicach dość wątła, bo jej lider Tomasz Szlachetka jakoś nie potrafił sprecyzować, ilu ma członków, ale dla sygnatariuszy porozumienia ważne jest to, że będzie się odwoływać do młodego elektoratu.
- Miasto i gmina się rozwijają - przyznawał Szlachetka. - Ale chyba nie w tym kierunku, co trzeba.
Zarzucił, że ładne miasto to nie wszystko. Nie chodzi o to, żeby mieć ładny rynek i taki sam park czy równie piękne drogi. Trzeba myśleć o miejscach pracy.
- Od ładnego rynku ważniejszy jest rynek pracy - stwierdził.
Niestety, nadal nie słychać nic o programie połączonych ugrupowań, bo ten podobno cały czas jest konsultowany i nanoszone są non stop poprawki. To samo dotyczy nazwisk kandydatów. Ponieważ koalicja nadal nie jest zamknięta, więc sygnatariusze porozumienia nie chcą jeszcze stawiać kropki nad "i".
Przypomnijmy, że prawicowa koalicja ma ambicje zagrozić wójtom i burmistrzom, którzy utworzyli własny komitet.