Niestety, nie ma już najaktywniejszej, jak to chwali burmistrz Arseniusz Finster, rady nadzorczej Centrum Parku, bo skończyła się jej kadencja, a Damian Pilacki, Lucyna Perlicka i Tomasz Kamiński mają labę. Wszyscy są ratuszowymi urzędnikami.
- Były krytyczne głosy, że w radach są moi urzędnicy - mówi Finster. - Oni sami uznali, że nie będą już kandydować. Zresztą mają swoje plany, dla przykładu Lucyna Perlicka ma na głowie zakład zagospodarowania odpadów w Nowym Dworze.
By zasiadać w radzie, trzeba mieć uprawnienia z ministerstwa skarbu, a kandydaci figurują na specjalnej liście, z których można ich wybierać. Burmistrz zdecydował, że tym razem w radzie Centrum Parku zasiądzie tylko jeden chojniczanin - Henryk Modrzejewski, przedsięborca z dużym doświadczeniem. Poza tym z bazy danych Finster wyciągnął Artura Niewiarowskiego, doktora nauk ekonomicznych, eksperta PARP ze Szczecina, a także Daniela Cieślaka, prawnika ze Szczecina. Wszyscy są młodymi ludźmi - od 32 do 45 lat.
Kosmetyczna zmiana jest w radzie nadzorczej Promocji Regionu Chojnickiego - za Andrzeja Meyera weszła Monika Szudrowicz, urzędniczka z ratusza, ale desygnowana przez gminę Chojnice. Jako przedstawicielka miasta jest w radzie Katarzyna Karpus, a starostwo reprezentuje Maciej Polasik.
Zróżnicowane są apanaże za pracę w radach - od 150 do 600 zł. W Centrum Parku stawka wynosi 600 zł miesięcznie, w Promocji Regionu Chojnickiego - 150 zł. Ryczałt po 450 na kwartał obowiązuje w spółce ZZO Nowy Dwór.