Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chojnicka opozycja nie chce przepychanek o salę

MARIA EICHLER
Od lewej Radosław Sawicki, Violetta Kasprzak i Kamil Kaczmarek na wczorajszej konferencji PChS
Od lewej Radosław Sawicki, Violetta Kasprzak i Kamil Kaczmarek na wczorajszej konferencji PChS Maria Eichler
Stowarzyszenie Projekt Chojnicka Samorządność ma już dosyć wykłócania się z urzędem o miejsce na spotkania. Zwróci się o opinię w tej sprawie do kompetentnych instytucji.

Na dziś jest tak, że od momentu uznania przez burmistrza Arseniusza Finstera, iż stowarzyszenie ma również ambicje polityczne, jest szlaban na udostępnianie mu lokum w miejskich obiektach. Choć w przesłanym wczoraj do naszej redakcji stanowisku burmistrz łagodzi nieco restrykcje, uznając, że gdy stowarzyszenie będzie debatować o ważnie społecznych sprawach, to nic nie stoi na przeszkodzie, by salę dostało.

- To nasze święte prawo, by korzystać z lokalnego mienia - oburza się Radosław Sawicki, rzecznik prasowy PChS. - Wynika to także z programu współpracy z organizacjami pozarządowymi. To, że zalicza się nas do organizacji politycznych, to wymysł pana burmistrza. Nie jesteśmy przecież partią, a stowarzyszeniem.

Gdzie stowarzyszenie zamierza konsultować swoje prawa do uzyskania zgody na użyczenie sali od miasta? Chce napisać do Rady Pożytku Publicznego na szczeblu ogólnopolskim i wojewódzkim, a także do pełnomocnika ds. organizacji pozarządowych.

- Jesteśmy jako stowarzyszenie dyskryminowani - nie ma wątpliwości Kamil Kaczmarek z PChS. - Łamana jest konstytucja, konkretnie artykuł 32.

Stowarzyszenie Projekt Chojnicka Samorządność apeluje o reakcję na to, co dzieje się na Ukrainie
Tymczasem planowana debata o bezpieczeństwie na drogach i przejściach w mieście, która na skutek interwencji burmistrza nie mogła się odbyć w urzędzie gminy, z jego inicjatywy odbędzie się we wskazanym miejscu, czyli we Wszechnicy Chojnickiej. We wtorek 11 marca o godz. 14 spotkają się na niej członkowie PChS i zaproszeni goście. Inicjatorzy debaty nie wiedzą, kto przyjdzie, ale zaprosili m.in. przedstawicieli policji, straży miejskiej, zarządów dróg. - Byłoby przykro, gdyby z jakichś względów nasze zaproszenie zostało zignorowane - mówią.

Sami wybierają się też na zapowiadane na 19 marca przez burmistrza spotkanie w ratuszu, które dotyczy tego samego problemu i gdzie będą mogli zabrać głos. Wiedzą nawet, w jakim punkcie.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska