https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Chojniczance pozostał już tylko miesiąc do pierwszego meczu ligowego. Duda wzmocni "Chojnę"?

TOMASZ MALINOWSKI [email protected]
Andrzej Rybski (przy piłce), nowy nabytek Chojniczanki, udowodnił już w sparingach, że będzie wzmocnieniem dla zespołu.
Andrzej Rybski (przy piłce), nowy nabytek Chojniczanki, udowodnił już w sparingach, że będzie wzmocnieniem dla zespołu. Fot. Sławomir Wojciechowski
Chojniczance pozostał już tylko miesiąc (z godzinami) do pierwszego planowanego meczu rundy rewanżowej. Podopieczni Mariusza Pawlaka od soboty rozpoczną zgrupowanie w Wągrowcu.

8 marca o godz.15 chojniczanie zmierzą się, jeżeli oczywiście nie przeszkodzi pogoda, z innym beniaminkiem Puszczą Niepołomice. W sierpniu ubiegłego. żółto-krwiści odnieśli, w delegacji, cenną wygraną 2:1. Nikt nie wyobraża sobie, aby nie powtórzyli sukcesu w rewanżu. Początek ligowej wiosny będzie zresztą szalenie ważny.

Każdy z zespołów zechce zaprezentować swoją siłę, wysłać czytelny sygnał o swoich aspiracjach. Rywalizacja może więc być wyniszczająca. Źle przygotowane, skromne kadrowo drużyny mogą nie podołać już na samym początku. Chcielibyśmy wszyscy, aby nie dotyczyło to beniaminka z Chojnic. Ekipa Mariusza Pawlaka realizuje w zasadzie swój plan. Wypadł, owszem, jeden ze sparingów (BałtykGdynia), lecz słusznie zauważył szkoleniowiec, że ta zaległość zostania odrobiona podczas zbliżającego się zgrupowania w Wągrowcu.

Przeczytaj także: Daniel Chyła: Był rowerek, siłownia, bieżnia. Stopa jest w pełnej stabilizacji

A że "sprawy" idą w dobrym kierunku potwierdzają to wyniki (i postawa!) drużyny w grach kontrolnych. Przecież Chojniczanka rozgrywała je w trakcie bardzo ważnego okresu w przygotowaniach - pracy na wypracowaniem cech motorycznych. Zawodnicy mieli więc uzasadnione prawo, aby czuć zmęczenie. Poza tym sparingi odbywały się, w większości, w dosyć niesprzyjających warunkach atmosferycznych, a co za tym idzie boiskowych. Podopieczni Pawlaka prezentowali w nich jednak dobre wybieganie i jakość w grze. Mankamenty były natychmiast wychwytywane i drobiazgowo analizowane. No i rzecz najistotniejsza - piłkarzy omijały kontuzje. Pechowcami okazali się jedynie Daniel Chyła (w meczu z Pogonią) i Kosuke Ikegami (StartWarlubie). Pierwszy wrócił już jednak do treningów i w weekend rozegrał 45 minut.
W rozpoczynającym się w sobotę zgrupowaniu ma uczestniczyć 22 zawodników. Jutro, najpóźniej w czwartek znana będzie pełna lista zawodników, którzy przez tydzień będą pracować nad przygotowaniem specjalnym i rozgrywać kolejne gry kontrolne.-Nie znam jeszcze ostatecznej decyzji trenera, lecz wyjedziemy do Wągrowca w optymalnym zestawieniu - informuje Maciej Chrzanowski, menedżer klubu. I dodaje: -Na pewno pojedzie wracający, po długiej przerwie, do sił Błażej Jankowski. Znak zapytania trzeba postawić przy Ikegami, bowiem nie wiemy jak poważny jest to uraz oraz przy drugim klasycznym napastniku.

No właśnie, klub nie podjął jeszcze ostatecznej decyzji w kwestii obsady tej pozycji. Raczej przesądzone jest, że zespołu nie wzmocni wiosną Kuba Grzegorzewski. -Jest dla nas za drogi! - ucina dalsze dywagacje menedżer.

Adam mówi tak!

Wczoraj w Gdańsku trener Mariusz Pawlak rozmawiał z Adamem Dudą. Szkoleniowiec nie krył, że jest zainteresowany wypożyczeniem tego młodego napastnika z Lechii. Wczoraj chciał się dowiedzieć, ostatecznie czy ów też chce wiosną grać dla "Chojny". Bo wiadomo, że przez macierzysty klub zostanie na pewno wypożyczony. Przypomnijmy, że podczas sparingu z Lechią Duda wystąpił właśnie w barwach żółto-krwistych.

- Pogadaliśmy, jak mężczyzna z mężczyzną - relacjonował na gorąco opiekun Chojniczanki. - Adam ma we wtorek pojawić się na treningu. Wierzę, że osiągniemy porozumienie w kwestii warunków jego wypożyczenia.

Czytaj e-wydanie »
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska