Zapis relacji na żywo: >> tutaj <<<
W pierwszej połowie znacznie aktywniejsi w ofensywie byli piłkarze Chojniczanki. Gospodarzom brakowało jednak precyzji w finalnych fazach akcji. Raz bramkarza Termaliki uratowało spojenie słupka z poprzeczką. Goście liczyli na kontrataki, po dwóch z nich groźne strzały oddał Bartosz Szeliga. Z rzutu wolnego uderzał natomiast Łukasz Piątek, ale trafił w mur.
Od początku drugiej części chojniczanie ruszyli do ofensywy. W 51. minucie Mikołajczak urwał się obrońcom, ale strzelił zbyt słabo by zaskoczyć Krzysztofa Barana. W 60. minucie fani "Chojny" oszaleli z radości, bo "Miki" wreszcie trafił do siatki i gospodarze wysforowali się na prowadzenie.
- Jeszcze jeden, jeszcze jeden - rozległo się na trybunach.
Niestety dla gospodarzy, w 68. minucie Bartosz Szeliga doprowadził do wyrównania. W 85. fantastycznym uderzeniem z rzutu wolnego popisał się Paweł Zawistowski i pierwszoligowa Chojniczanka objęła prowadzenie.
Chojniczanka Chojnice - Bruk-Bet Termalica Nieciecza 2:1 (0:0)
Bramki: Mikołajczak (60), Zawistowski (85) oraz Szeliga (69).
Trenerzy po meczu Chojniczanka - Bruk-Bet Termalica.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Nagłe wieści o Janinie i Tadeuszu z "Sanatorium miłości"! Znamy sensacyjne szczegóły
- "Nasz Nowy Dom" czekają spore zmiany! Romanowska nie pomoże już biednym rodzinom
- Tak córka Marty Kaczyńskiej radzi sobie w Korei. Niesamowite, jak się zmieniła [FOTO]
- Prześledziliśmy przemianę włosów Majdana. Było ściernisko, a dziś jest San Francisco