Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chris Holder w styczniu na motocyklu?! "Nie wykluczam"

(jp)
Chris Holder ma być dobrze przygotowany do sezonu.
Chris Holder ma być dobrze przygotowany do sezonu. Mariusz Murawski
Ciężko kontuzjowany żużlowiec Unibaksu Toruń Chris Holder planuje start w mistrzostwach Australii. Na motorze chce usiąść już na początku stycznia.

Mistrz świata zakończył sezon bardzo pechowo. Po upadku 25 paździenika w Peterborough doznał poważnej kontuzji kolana. Obeszło się bez operacji, ale lekarze zalecili długą rehabilitację. W skrajnie złym scenariusz żużlowiec mógł spóźnić się na początek sezonu.

Teraz wygląda na to, że nie tylko się nie spóźni, ale będzie dobrze przygotowany. Holder nie wyklucza bowiem niespodziewanego startu w mistrzostwach Australii, które ruszają w przyszłym miesiącu.

W serwisie speedwaygp.com podkreśla, że nie zależy ma na 5 tytule mistrza kraju, ale przygotowaniach do Grand Prix 2013. - Nie chcę się spieszyć. Jedna głupa wpadka może mnie kosztować cały sezon ścigania w Europie. Na razie staram się przygotowywać, a decyzję zapewne podejmę w ostatniej chwili, gdy już będę do tego gotowy - mówi mistrz świata.

Z drugiej strony, nie można też wykluczyć, że Holder wystartuje we wszystkich turniejach krajowych mistrzostw. Według lekarzy, jest spora szansa, że żużlowiec będzie gotowy do jazdy początku stycznia. - Od przebiegu rehabilitacji zależy czy będę w stanie usiąść na motorze i dobrze nad nim panować. Bardzo mi zależy, żeby odjechać kilka turniejów przed Grand Prix Nowej Zelandii w marcu - dodaje Australijczyk.

Wiadomo już, że startu w mistrzostwach Australii nie planuje Darcy Ward,. W tej sytuacji faworytami do złota będą Davey Watt z GTŻ Grudziądz i Troy Bachelor.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska