Chojniczanie w Głogowie kończą trudny tydzień, w którym rozgrywali trzy mecze. Na razie są mocno pod kreską, bo najpierw przegrali w lidze z Pogonią Siedlce 0:2, a potem ulegli Górnikowi Zabrze 1:3 w Pucharze Polski.
Więcej wiadomości sportowych, zdjęcia, wideo, relacje live na www.pomorska.pl/sport
W obu spotkaniach chojniczanie rzadko stwarzali sobie sytuacje strzeleckie i mieli raptem tylko po kilka okazji bramkowych. Jeśli chcą wrócić na ścieżkę zwycięstw, to muszą poprawić się w kreacji i grze ofensywnej. Także w defensywie muszą być uważniejsi, bo zbyt łatwo tracą gole.
Ich mecz z Chrobrym to spotkanie na szczycie na zapleczu ekstraklasy, ponieważ lider jedzie do czwartej drużyny. Obie drużyny dzielą 4 punkty. Głogowianie na swoim terenie grają w kartkę: wygrali 3 mecze oraz po 2 zremisowali i przegrali. Z kolei chojniczanie po słabszym początku sezonu na wyjazdach, od trzech spotkań wracają z delegacji z kompletem punktów. Wypada liczyć, że także z Chrobrym wyjdą zwycięsko z rywalizacji, ale łatwo nie będzie, bo rywale do łatwych nie należą.
MAGAZYN SPORTOWY24 - DARIUSZ SNARSKI, NAJSTARSZY POLSKI BOKSER ZAWODOWY NIE TYLKO O SPORCIE
Być może do składu wróci Paweł Zawistowski, który już przez ostatni tydzień trenował z zespołem. Trener Krzysztof Brede będzie też mógł skorzystać z Jacka Podgórskiego, który z Pogonią pauzował za kartki.
DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOKU